Pierwsza pozytywna informacja dotarła nad Olzę już bezpośrednio po zakończeniu sezonu 2024/2025. Martin Hyský, jeden z głównych architektów udanego sezonu Karwiny, pozostaje w klubie, pomimo kilku atrakcyjnych ofert z innych piłkarskich organizacji. Trener, którego cechuje nowoczesne podejście do futbolu, odważne wizje, a także umiejętność prowadzenia drużyny bez wielkich gwiazd zdecydował się kontynuować swoją młodą karierę nad Olzą. – Mam tu jeszcze wiele do zrobienia. Cieszę się na kolejne wyzwania – stwierdził.

Z Karwiną trenują w tym tygodniu dwaj nowi piłkarze – Abdallah Gning i Jan Chytrý. – Honzę Chytrego śledzę od kilku sezonów. Miał parę innych ciekawych ofert, ale zdecydował się wybrać opcję gry w Karwinie. Podobnie jest w przypadku Gninga, który piłkarsko bardzo się poprawił, nabrał doświadczenia i powinien być wzmocnieniem dla naszej drużyny. To dla nas świetna wiadomość, bo z Karwiny powoli staje się atrakcyjne miejsce na piłkarskiej mapie – ocenił Hyský najnowsze ruchy kadrowe nad Olzą.

Z gościnnych występów wrócili natomiast Lucky Ezeh, Pavel Kačor i Kauan Carneiro. Cała trójka włączyła się od razu w proces treningowy i jak podkreśla sztab szkoleniowy, tylko od samych piłkarzy będzie zależało, czy przebiją się do pierwszego składu zespołu. – Konkurencja jest duża, ale każdy ma taką samą szansę na starcie – podkreślił Hyský.

Karwiniacy trenują na razie bez napastnika Filipa Vechety, który przebywa z młodzieżową reprezentacją RC do lat 21 na mistrzostwach Europy na Słowacji. Z drużyną pożegnali się z kolei Čavoš, Zedníček, Raspopović, Ražnatović i Bergqvist. Szwedzki stoper Bergqvist borykał się w wiosennej rundzie z kontuzją i co za tym idzie – wniósł niewiele jakości do gry.