WTA w Dubaju: Fręch za burtą, Świątek w ćwierćfinale (aktual.) | 21.02.2024
Magdalena Fręch przegrała w środę z rozstawioną z numerem czwartym Jeleną Rybakiną z Kazachstanu 6:7 (5-7), 6:3, 4:6 w 1/8 finału tenisowego turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Dubaju. W ćwierćfinale zameldowała się wieczorem Iga Świątek. Pierwsza rakieta świata wyeliminowała Ukrainkę Elinę Switolinę 6:1, 6:4.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Magdalena Fręch. Fot. Polski Związek Tenisa Ziemnego
Świątek przystępowała do środowego pojedynku z podwójną motywacją, zrewanżować się rywalce za bolesną przegraną w ćwierćfinale ubiegłorocznego wielkoszlemowego turnieju na kortach w Wimbledonie. Plan wypalił w stu procentach. Polka dominowała na korcie, na korzyść raszynianki przemawiała lepsza gra na serwisie, a także szybsze i pewniejsze reakcje w długich wymianach. Ukrainka popełniała zaś często dziecinne błędy. W czwartkowym meczu ćwierćfinałowym rywalką Igi Świątek będzie Qinwen Zheng (Chiny).
Za burtą w Dubaju znalazła się natomiast druga polska rakieta, Magdalena Fręch. Faworytką środowego spotkania w Dubaju była czwarta tenisistka światowego rankingu WTA, Jelena Rybakina. Polka z kolei przebiła się do głównego turnieju z kwalifikacji, zaś w głównej drabince uporała się z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową (14) i Chorwatką Petrą Martic.
Tenisowa bitwa trwała prawie trzy godziny. Obie zawodniczki przeplatały lepsze i gorsze momenty. Rybakina zagrała odważniej, ale co za tym idzie - popełniła też wiele niewymuszonych błędów. Fręch wykorzystała błędy rywalki w drugim secie, w trzecim Rybakina w kluczowych chwilach zachowała więcej zimnej krwi na korcie, wygrywając decydującą partię 6:4. Polka pomimo odpadnięcia z turnieju awansowała do elitarnej 50 rankingu WTA.
Był to drugi pojedynek tych zawodniczek. W pierwszym, w Tajwanie w 2018 roku, również lepsza była Rybakina. Fręch nie udało się wygrać żadnego z 12 dotychczasowych spotkań z rywalkami z pierwszej dziesiątki rankingu WTA.