wtorek, 23 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Ilony, Jerzego, Wojciecha| CZ: Vojtěch
Glos Live
/
Nahoru

Arnold Sikora, nowy szef sekcji sportowej PTTS »Beskid Śląski«: Sport towarzyszy mi od zawsze | 23.06.2022

– PTTS „Beskid Śląski” w swojej strategii stawia na młodzież. W pełni świadoma jest tego prezes Halina Twardzik, a ja również zdaję sobie sprawę z tego, że młodzież to przyszłość naszej organizacji – mówi w rozmowie z „Głosem” Arnold Sikora, nowy szef sekcji sportowej „Beskidzioków”.

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 15 s
Arnold Sikora w redakcji „Głosu” w Czeskim Cieszynie. Fot. NORBERT DĄBKOWSKI

W sekcji sportowej PTTS „Beskid Śląski” przejąłeś wiosną szefowską pałeczkę po Henryku Cieślarze. Chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że sport to dla ciebie sposób na życie?

– Sport towarzyszy mi od zawsze. W młodości startowałem regularnie w igrzyskach lekkoatletycznych polskich szkół podstawowych na Zaolziu. To od początku była i jest świetna impreza skierowana do dzieci z naszych placówek, w której wprawdzie wynik nie jest najważniejszy, bo liczy się udział, ale frajda z sukcesu też jest ogromna. Mile wspominam też mój debiut w igrzyskach polonijnych. To był rok 1974, a pamiętam go z powodu srebrnego medalu wywalczonego w sektorze lekkoatletycznym. W igrzyskach polonijnych reprezentowałem naszą mniejszość narodową również w siatkówce. Mieliśmy zgrany zespół, stopniowo z tych naszych młodzieńczych startów w igrzyskach zrobiły się sportowe wakacje z całymi rodzinami. Jak tylko się dało, starałem się brać udział zarówno w letniej, jak też zimowej odsłonie igrzysk. Wiadomo, zmieniają się miejsca, w których Polonia z całego świata walczy o medale, ale emocje pozostają. Świetnie były zorganizowane skądinąd również ostatnie zimowe igrzyska w Beskidach. W ostatnich latach stawiam na tenis ziemny, a zimą na narty.

Z pozycji nowego szefa sekcji sportowej PTTS „Beskid Śląski” zamierzasz koordynować najbliższe starty naszych sportowców w dużych polonijnych wydarzeniach. W ten weekend odbędą się w Gdyni polonijne mistrzostwa w żeglarstwie, od poniedziałku, również w Gdyni o medale powalczą tenisiści z całego świata. I do trzech razy sztuka: młodzieżowe igrzyska w Łomży również w przyszłym tygodniu. Nie za dużo tego w jednym terminie?

– Tak, zgadzam się, że imprez polonijnych, które zbiegły się w jednym terminie jest trochę za dużo. Chciałbym się spotkać z przedstawicielami Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, które jest organizatorem tych wydarzeń, żeby na przyszłość lepiej skoordynować te sprawy. Myślę, że najbardziej niezręczny jest termin młodzieżowych igrzysk polonijnych, które zaplanowano na ostatni tydzień czerwca. A wiadomo, w naszym kraju to czas rozdania świadectw w szkołach. Niemniej informacja z ostatniej chwili brzmi, że jednak w tych mistrzostwach wystartuje kilku uczniów z naszych szkół. Od miesiąca działa w ramach Beskidu Śląskiego nowy skład sekcji sportowej. Mamy zamiar wprowadzić zmiany w dotychczasowym funkcjonowaniu sekcji sportowej. Przede wszystkim chcemy działać przejrzyście i na korzyść uczestników polonijnych imprez sportowych. Za dialog ze szkołami, przekazywanie na bieżąco ważnych informacji, odpowiedzialny jest nauczyciel wychowania fizycznego z bystrzyckiej szkoły, Roman Cymorek. Chciałbym, żeby każda osoba w tej komisji miała w gestii swoją agendę i trzymała rękę na pulsie, informując o wszystkim pozostałych członków. PTTS „Beskid Śląski” w swojej strategii stawia na młodzież. W pełni świadoma jest tego prezes Halina Twardzik, a ja również zdaję sobie sprawę z tego, że młodzież to przyszłość naszej organizacji.

Więcej w piątkowym, drukowanym wydaniu gazety. 


Może Cię zainteresować.