Jeszcze dwa miesiące temu nikt nie wierzył we wznowienie rozgrywek piłkarskich. Teraz wzrok kibiców skierowany jest na 23 maja, kiedy to w Fortuna Lidze zmierzą się w zaległym spotkaniu drużyny Teplic i Liberca. Pozostałe mecze zaplanowano na wtorek i środę 26-27 maja, kiedy to odbędą się spotkania w ramach pierwszej i drugiej ligi. Fani futbolu doczekają się więc „angielskiej porcji” wrażeń w piłkarskim serialu, który po raz pierwszy w historii będzie pędził nie tylko w cyklu środek tygodnia-weekend, ale dotrze do mety dopiero w lipcu zarezerwowanym tradycyjnie na urlopy. Do takiego zabójczego tempa trzeba się jednak rzetelnie przygotować. 

 

 

– Wróciliśmy do ostrych treningów, przeplatanych meczami kontrolnymi z klasowymi przeciwnikami. W ten klimat na pewno wpisały się dwa bardzo udane moim zdaniem sparingi z zespołami Banika Ostrawa i Trzyńca – stwierdził Juraj Jarábek, szkoleniowiec pierwszoligowych piłkarzy MFK Karwina. Trzynasty klub tabeli Fortuna Ligi przystępuje do restartu rozgrywek z przysłowiowym nożem na gardle. – Możemy się wprawdzie pochwalić świetną passą z przełomu roku i początku wiosny, ale pewności, że uratowaliśmy pierwszą ligę, wciąż nie mamy. Przed nami najtrudniejszy etap rozgrywek – podkreślił Jarábek, który skwitował z zadowoleniem zremisowane mecze z Ostrawą i Trzyńcem, w których padł identyczny wynik 2:2.

Dla drużyny Karwiny piątkowy mecz był pierwszym sprawdzianem przed restartem Fortuna Ligi, Banik z kolei zaliczył już drugi z rzędu mecz sparingowy w tygodniu. We wtorek podopieczni Luboša Kozla pokonali w meczu kontrolnym drugoligowe Witkowice 2:0

 

Ostrawianie w weekend pauzowali, drużyna Karwiny z kolei od razu w sobotę zaliczyła kolejny sparing, tym razem nie u siebie, a na boisku drugoligowego zespołu FK Fotbal Trzyniec. Scenariusz sobotniego spotkania na Leśnej swoim charakterem odbiegał od piątkowej konfrontacji z Banikiem. To właśnie trzyńczanie bowiem objęli prowadzenie, a karwiniacy gonili stratę, remisując ostatecznie 2:2. 

Trzecim w kolejności pojedynek o charakterze towarzyskim, z pierwszoligowym Slováckiem. Trzyniec przegrał we wtorek jedną bramką.