W Memoriale Sławomira Wojtulewskiego podopieczni trenera Stanisława Kluza zremisowali bezbramkowo na początek z Beskidem Andrychów, a następnie pokonali Zaporę Wapienica 1:0 i gospodarzy turnieju, Bielskie Orły 2:0. Zwycięskie bramki w spotkaniu z Wapienicą oraz faworytem turnieju, oldbojami Bielskich Orłów, zdobył Přemek Zbončák. W zaciętym i stojącym na wysokim poziomie meczu z Bielskimi Orłami na listę strzelców wpisał się też Tomasz Jakus. Orły Zaolzia zdominowały też najbardziej prestiżową nagrodę indywidualną – najlepszym piłkarzem całego turnieju okrzyknięto bowiem bramkarza Bogdana Hulboja.

– Cieszymy się ze zwycięstwa, tym bardziej że w zeszłym roku impreza z powodu pandemii nie doszła do skutku – powiedział „Głosowi” długoletni członek Orłów Zaolzia, Piotr Twardzik. Trener Stanisław Kluz wybrał do drużyny zarówno doświadczonych, stałych bywalców turniejów oldbojowych, jak też nowe twarze. W zespole pojawili się więc Tomasz Jakus i Přemek Zbončák, obaj oficjalnie należący już do kategorii wiekowej pozwalającej uczestniczyć w turniejach dla oldbojów. Zbončák skądinąd został królem strzelców całego turnieju, w którym tym razem dominowały defensywy. – Padło niewiele bramek, co świadczy o dobrej organizacji gry wszystkich zespołów – zaznaczył Twardzik.

Najbliższe plany Orłów Zaolzia związane są z sierpniowym Gorolskim Świętem w Jabłonkowie. Na stadionie Spartaka zespół Stanisława Kluza zmierzy się z Reprezentacją Kysuc. W barwach słowackiej drużyny nie zabraknie znanych piłkarzy, którzy zasmakowali gry w reprezentacji bądź też w rozgrywkach profesjonalnych. Popularny Memoriał Karola Jungi, na którym Orły Zaolzia będą podejmowały zaprzyjaźnione drużyny z Polski, Czech i Słowacji, odbędzie się w tym roku dopiero na początku września, ponownie w Stonawie.

Skład Orłów Zaolzia

Hulboj – Goryl, Suszka, Janiczek, Twardzik, Worek, Zbončák, Jakus, Klus, Junga, Skupień, Bizoń, Brózda, Gąsior, Dąbrowski, Szlauer; trener: Kluz.