Obyło się bez rannych, niemniej strażacy w Suchej Górnej mieli dziś pełne ręce roboty. Gasili pożar, który zniszczył miejscowy zakład stolarski.
Straty oszacowano na blisko 800 tysięcy koron. W akcji brało udział siedem jednostek strażackich z Karwiny i okolicy. W godzinach popołudniowych sytuacja została już w stu procentach opanowana, na miejscu zdarzenia pozostały jednak jednostki strażackie w celu monitoringu zniszczonego obiektu.