czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
Glos Live
/
Nahoru

Dzień Otwarty na dawnym dworcu  | 26.09.2021

Mieszkańców Karwiny interesuje historia miasta oraz jego zabytki industrialne. W sobotę po raz kolejny można było się o tym przekonać. Ludzie tłumnie przybywali na dawny dworzec we Frysztacie (dziś miejsce to należy do dzielnicy Karwina-Nowe Miasto), aby wziąć udział w przejażdżkach historycznym pociągiem na trasie Karwina – Piotrowice oraz zobaczyć wnętrze budynku dworcowego.

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Tomasz Chorzempa oprowadzał po budynku dworca. Fot. DANUTA CHLUP

Stowarzyszenie S. O. S. Karwina odkupiło dworzec od Zarządu Infrastruktury Kolejowej za 300 tys. koron. Gdyby tak się nie stało, zostałby wyburzony. Ale to dopiero początek. Działacze stowarzyszenia szacują, że kapitalny remont pochłonie ok. 10 mln koron. Aby zaoszczędzić, zamierzają niektóre prace wykonać własnymi rękami. Już w ubiegłych tygodniach zakasali rękawy, aby powynosić z budynku i wywieźć odpady (było ich ok. 1,5 tony). Uporządkowali teren dawnej stacji kolejowej. Pomogli im w tym członkowie stowarzyszenia Olza Pro.

– Na razie nie chcemy występować o dotacje, bo wtedy musielibyśmy mieć od początku dokładny plan, do jakich celów budynek będzie służył, a po przyznaniu dotacji przez ileś tam lat nie można by tego zmieniać. Tymczasem my chcemy, aby to było miejsce wspólnotowe, które będą współtworzyli wszyscy ci, którzy mają pomysły i chęć działania. Chcemy być otwarci na różne inicjatywy – powiedziała Zuzana Klusowa, członkini zarządu S. O. S. Karwina. W grę wchodzi współpraca m.in. z karwińskimi harcerzami, modelarzami kolejowymi, środowiskami artystycznymi.

Tomasz Chorzempa oprowadzał grupy po budynku pochodzącym z 1898 roku. Na parterze znajdowały się kiedyś poczekalnie, kasa, przechowalnia bagaży i bufet. Na piętrze były mieszkania dla kolejarzy. Obecnie na górze zainstalowano wystawę obrazów uczestników kursu malowania relaksacyjnego, które prowadzi Tomáš Oslizlok.

– Linia, na której znajduje się ten dworzec, łączyła Frysztat z Koleją Północną Cesarza Ferdynanda prowadzącą z Wiednia do Krakowa. Pociągi osobowe kursowały na tej tasie do początku lat 60. ub. wieku – przypomniał Chorzempa.

W ramach Dnia Otwartego przygotowano także atrakcje dla dzieci, występ kapeli, pokazy Klubu Historii Wojskowej z Kocobędza. Przejażdżki pociągiem zorganizowało Śląskie Stowarzyszenie Kolejowe z Ostrawy. Utarg z biletów zostanie przeznaczony na cele związane z remontem dworca.



Może Cię zainteresować.