Chociaż ostatnie Zgromadzenie Ogólne Kongresu Polaków odbyło się 3 października ub. roku, z powodu wprowadzonego wkrótce po nim ogólnokrajowego lockdownu Rada Przedstawicieli nie miała wcześniej okazji się spotkać. Pierwsza sesja bieżącej kadencji odbyła się dopiero w ubiegły czwartek w Czeskim Cieszynie. W jawnym głosowaniu wybrano na niej prezesa i jego zastępcę. Wiceprzewodniczącą została pełnomocniczka gminna Ostrawy Barbara Bubik.

– Nie jest to łatwa funkcja – powiedziała à propos pozycji prezesa Rady Przedstawicieli Małgorzata Rakowska, podkreślając, że najwyższym organem statutowym Kongresu Polaków jest Zgromadzenie Ogólne, drugim zaś właśnie Rada Przedstawicieli, którą tworzą pełnomocnicy gminni oraz przedstawiciele poszczególnych organizacji zrzeszonych w Kongresie. – To wy decydujecie o tym, jakimi problemami będzie się dalej zajmować Rada Kongresu Polaków – zwróciła się do obecnych na sali.

Przy okazji poruszyła problem, z którym to gremium boryka się od lat. Jest nim słaba frekwencja na sesjach odbywających w normalnych warunkach regularnie co kwartał. Propozycję przynajmniej częściowego rozwiązania tego problemu wysunął Leszek Kalina z PTA „Ars Musica”. Ma nim być publikowanie na stronach Kongresu www.polonica.cz listy obecności z zaznaczeniem, kto brał udział w posiedzeniu, kogo nie było, a kto się usprawiedliwił. Zaprowadzenie tej praktyki uchwalono 11 głosami z 20.