– Poczuwamy się do obowiązku świadczenia pomocy mieszkańcom naszego regionu, którzy musieli stawić czoło epidemii i przejść chorobę, której skutki wpłynęły na ich obecny stan zdrowia. W porozumieniu z wicehetmanem, Martinem Gebauerem, podjęliśmy decyzję o wybudowaniu Centrum Opieki Pocovidowej. W tym celu wszczęliśmy współpracę z Sanatorium Klimkowice – wyjaśnił dyrektor Szpitala w Karwinie-Raju, Ivo Žolnerčík.

Sanatorium podjęło „rzuconą rękawicę” i przedstawiło już kierownictwu szpitala swój program leczenia ozdrowieńców z powikłaniami pocovidowymi. – Pacjentom, którzy mieli cięższy przebieg choroby oraz których nadal nękają problemy zdrowotne, oferujemy pobyty terapeutyczno-rehabilitacyjne. Odpowiednio stosowana rehabilitacja pozwala bowiem rozwiązać problemy związane ze spadkiem kondycji fizycznej i psychicznej, bóle mięśni i stawów, zmęczenie, problemy z oddychaniem, ewentualne pogorszenie chorób przewlekłych – wyjaśniła kierowniczka fizjoterapii sanatorium klimkowickiego, Romana Holáňowa. Dodała, że zespół fachowców opracuje indywidualny plan terapii z uwzględnieniem indywidualnych możliwości i potrzeb każdego klienta.

Czas trwania pocovidowej terapii przewidziano na cztery tygodnie. Pacjenci do sanatorium będą kierowani bezpośrednio z covidowych oddziałów szpitalnych. Pozostałe osoby mogą poprosić o skierowanie swojego lekarza rodzinnego lub lekarza specjalistę.