– Obiekt ma już swój wiek, wymaga więc ciągłych remontów, stale w niego trzeba inwestować –mówi Andrzej Niedoba, prezes mosteckiego Miejscowego Koła PZKO. – Przed siedmioma laty odnowiliśmy kuchnię i wszystkie salki, przed pięcioma laty scenę, a w 2013 roku oddaliśmy do użytku wielofunkcyjną salę. W tym roku zaś po kilku latach starań udało nam się wreszcie zdobyć pieniądze na remont dachu. Dzięki pomocy Konsulatu Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej w Ostrawie uzyskaliśmy za pośrednictwem Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” dotację z polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w wysokości 315 tys. złotych. Do tego musieliśmy oczywiście dołożyć pieniądze z własnych źródeł. Co ważne, dotację w wysokości 1,2 mln koron przyznała nam też jednogłośnie mostecka Rada Gminy. Mogliśmy więc zacząć budować – uściśla Niedoba.

Cały artykuł znajdziecie w jutrzejszym wydaniu drukowanym „Głosu Ludu”.