Kryty basen w Bystrzycy został w poniedziałek na trzy miesiące zamknięty. Powodem jest duży remont, który powinien rozwiązać ciągnące się od lat problemy z technologią zapewniającą odpowiednią jakość wody.
Remont miał zostać przeprowadzony już w ub. roku. Ze względu jednak na to, że przeciągnęły się prace przygotowawcze, przesunięto go o rok. – Trzeba było pozałatwiać sprawy z Sanepidem, nie mieliśmy obliczeń hydrologicznych, a chodzi nam o to, by remont nie polegał tylko na wymianie jednego urządzenia za drugie, lecz na zastosowaniu nowej, lepszej technologii – wyjaśnił w rozmowie z „Głosem” Marcel Čmiel, zastępca wójta Bystrzycy.
Teraz rozpoczyna się wymiana wentylacji w zapleczu sanitarnym, a przede wszystkim basenowej technologii. – Przeprowadzimy kompletną wymianę filtrów, pomp i dodatkowych urządzeń, których zadaniem jest utrzymanie jakości wody na poziomie przewidzianym przez normy. Zmienimy także sposób uzdatniania wody. Uzdatnianie za pomocą ciekłego podchlorynu sodu zastąpimy elektrolizą soli kuchennej – poinformował Čmiel.