Policja w Karwinie zatrzymała 38-letniego przestępcę. Mężczyzna w ciągu siedmiu miesięcy ubiegłego roku (od lipca do grudnia) włamał się do ośmiu domów jednorodzinnych i czterech garażów na terenie powiatu karwińskiego.
Ukradł biżuterię, sprzęt elektroniczny, gotówkę, dokumenty. Jego łupem padły także walizki, przyrządy do masażu, a nawet... silnik do łodzi. Łączna wartość łupu przekroczyła 200 tys. koron. Kradzione rzeczy sprzedał. Oskarżony przyznał się do postawionych mu zarzutów i obecnie przebywa w areszcie śledczym. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat pięciu.