Na trop grupy wpadli funkcjonariusze straży granicznej z Jeleniej Góry, którzy podczas przeszukania jednego z magazynów natknęli się na paczki z tytoniem oraz kartki zawierające kilkaset czeskich adresów. Jak się później okazało, były to adresy czeskich odbiorców nielegalnego tytoniu. Jak informuje polska straż graniczna, do rozprowadzania tytoniu gang wykorzystywał legalne firmy kurierskie zarejestrowane w Polsce i Czechach. Tytoń, pozyskiwany z Polski i Niemiec trafiał do Czech, gdzie następowała jego dalsza dystrybucja. Czeskie służby szacują, że proceder trwał od co najmniej dwóch lat, a w tym czasie grupa rozprowadziła towar o wartości 150 mln koron czeskich. 

Podczas przeszukania miejsc pełniących rolę magazynów śledczy zabezpieczyli gotowe do wysłania przesyłki oraz ponad 1100 kg nielegalnego tytoniu. Zabezpieczono także 840 tysięcy koron czeskich, 7,7 tysiąca złotych oraz 1000 funtów.