Na popołudnie z komedią zaprosiło w sobotę Miejscowe Koło PZKO Cierlicko-Centrum. Zanim jednak w sali kinowej miejscowego Domu Kultury widzowie obejrzeli zespół teatralny z Ligotki Kameralnej, wręczono nagrody młodym plastykom.
Na początku roku pezetkaowcy ogłosili konkurs dla dzieci z polskiej szkoły i przedszkola. Bohaterem prac-ilustracji miał być nie kto inny, jak doskonale znany miejscowym wodnik Zeflik – legendarna postać zamieszkująca od dawien dawna cierlicką zaporę.
Po rozdaniu nagród twórcom najsympatyczniejszego wizerunku Zeflika na gości imprezy czekały dwie jednoaktówki gwarowe w wykonaniu aktorów z Ligotki Kameralnej. Widzowie zaśmiewali się do łez, oglądając „Kuchorza” autorstwa Wandy Mrózek oraz „Z deszcza pod rynne” Władysława Młynka.
– To już nasze trzecie spotkanie z teatrem. Po raz kolejny zaprosiliśmy zespół z Ligotki Kameralnej, który jest u nas bardzo lubiany. W tym roku pierwszy raz oprócz sztuk teatralnych i tradycyjnej „Kawiarenki u Zeflika” mamy imprezę towarzyszącą: konkurs plastyczny na najsympatyczniejszego wodnika Zeflika – wyjaśnił Adam Włosok, jeden z miejscowych działaczy PZKO.
Jak dodał, na spotkanie z komedią przychodzą nie tylko członkowie Koła Cierlicko-Centrum, ale także członkowie z okolicznych kół PZKO oraz inni zainteresowani. – Chcemy to kontynuować, może spróbujemy zaprosić też inny teatrzyk – powiedział.