Dolina Łomnej była w sobotę pełna turystów. Wypoczywali i bawili się także miejscowi. Koło PZKO w Łomnej Dolnej urządziło tradycyjne smażenie jajecznicy. Jednak najpierw członkowie Koła trochę popracowali – zrobili porządki w swojej świetlicy.
Do dużego garnka trafiło ok. 80 jajek. Była smaczna słonina, tylko „dostawa” szczypiorku trochę się spóźniła. W końcu jednak można było posypać aromatyczną zielenią pajdy chleba z grubą warstwą jajecznicy.
– To nasza pierwsza impreza w tym sezonie, ponieważ wielkanocne przedstawienie teatralne musieliśmy odwołać z powodu koronawirusa – przyznał Adam Kolasa, prezes MK PZKO. Nie odbędą się także duże imprezy, na których PZKO-wcy miewają zwykle stoiska: „Gorolski Święto” w Jabłonkowie czy też łomniańskie zawody zaprzęgów konnych. To będzie oznaczało mniejsze wpływy do kasy Koła i opóźnienie kolejnego etapu remontu Domu PZKO.
– Ale na bieżące koszty utrzymania Domu zarobimy dzięki wpływom z wynajmu – powiedział Kolasa. Dom PZKO ma nowoczesną kuchnię odpowiadającą surowym standardom sanitarnym, nowe łazienki i toalety oraz wyremontowane poddasze, na którym są także miejsca noclegowe.
Więcej we wtorkowym papierowym wydaniu „Głosu”.