Zespół Pieśni i Tańca „Suszanie” zaprosił do stolicy senator Andrzej Feber, a koncert nazwany "Śpiewa i tańczy Śląsk Cieszyński” odbywa się pod jego patronatem. „Suszanie” do Pragi wyjadą wraz z zespołem śpiewaczym Chórek, któremu akompaniować będzie ostrawska kapela Šmykňa.

– Pokażemy nasz regionalny folklor, czyli dwie wiązanki taneczne cieszyńskie, dwie dolańskie, z tego jedna z akcentami górniczymi. Dla urozmaicenia oraz podkreślenia, że jesteśmy zespołem przynależnym do polskiej mniejszości narodowościowej, zatańczymy również wiązankę zachodniokrakowską - mówi Barbara Mračna, kierowniczka Zespołu Pieśni i Tańca „Suszanie”.

Chórek zaśpiewa piosenki cieszyńskie w nietradycyjnych aranżacjach Jirki Machača. Tancerze zaprezentują się publiczności w strojach cieszyńskich, laskich z okolic Orłowej, a także w mundurach górniczych oraz w strojach zachodniokrakowskich.

Barbara Mračna przypomina, że zespół brał już kiedyś udział w podobnej imprezie organizowanej w Senacie – miało to miejsce w 2004 roku. – Z aktualnego składu zespołu nikt wtedy nie uczestniczył. W Pradze występowaliśmy trzykrotnie w trakcie Zlotów Sokoła, jak również w ogrodzie i Letohrádku Kinskich w ramach prezentacji regionu w roku 2010 – przyznała kierowniczka zespołu.

Członkowie „Suszan” cieszą się na myśl wyjazdu do Pragi, zwłaszcza na zwiedzanie Senatu, a także Ogrodów Valdštejnskich oraz spotkania z publicznością. Ogrody Valdštejnskie urządzone we włoskim stylu manieryzmu to drugie pod względem powierzchni największe ogrody w śródmieściu Pragi po terenach zielonych Zamku Praskiego.

Andrzej Feber nie ukrywa, że prócz reprezentowania interesów mieszkańców regionu karwińskiego w Senacie, stara się przedstawić region w stolicy. W ubiegłym roku była to wystawa „Górnictwo w Karwińskim”.

– Zainteresowanie było duże, w wernisażu wzięli udział między innymi ówczesny minister przemysłu Karel Havlíček i dyplomaci. Jestem przekonany, że tym razem urzeknie widzów nasz dolański folklor, piękne stroje, efektowne kreacje taneczne, wirtuozeria kapeli Šmykňa i do tego zespół śpiewaczy – uważa senator Feber.