piątek, 25 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Jarosława, Marka, Wiki| CZ: Marek
Glos Live
/
Nahoru

Ten konflikt o Śląsk Cieszyński wciąż budzi emocje  | 23.02.2022

To była wojna czy konflikt? Chodziło o interesy ekonomiczne, czy kwestię etniczną? O mniej i bardziej kontrowersyjnych aspektach czesko-polskiego konfliktu granicznego o Śląsk Cieszyński z lat 1918-1920 w Muzeum Śląska Cieszyńskiego dyskutowali z uczestnikami „Spotkań Szersznikowskich” historycy z obu stron Olzy – Daniel Korbel i dr Tomáš Rusek.

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 15 s
Dr Tomáš Rusek (w środku) oraz Daniel Korbel (po prawej) próbowali wyjaśnić zagadnienia dotyczące konfliktu granicznego o Śląsk Cieszyński. Fot. Łukasz Klimaniec

 

Temat konfliktu granicznego o Śląsk Cieszyński z lat 1918-1920 i wojny polsko-czechosłowackiej przyciągnął w środowe (23 lutego) późne popołudnie  sporą grupę słuchaczy do Sali Rzymskiej Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie. Ale dużego zainteresowania można było się spodziewać, bo – jak zaznaczyła na wstępie Irena French, dyrektorka Muzeum – ten temat nadal wywołuje sporo kontrowersji. – Nie chodzi tu jednak o emocje, ale o to, żeby pewne sprawy rzetelnie wyjaśnić – podkreśliła.

Próbą ich wyjaśnienia zajęli się historycy z obu stron Olzy – dr Tomáš Rusek z Bogumina, przedstawiciel Uniwersytetu Śląskiego w Opawie oraz Daniel Korbel, absolwent Wydziału Prawa i doktorant Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, który przygotowuje rozprawę doktorską dotyczącą wojny o Śląsk Cieszyński. A uczestnicy spotkania, które było częścią projektu Těšínské Slezsko/ Śląsk Cieszyński 1920-2021 (finansowanego z grantu Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego), mieli okazję do zadawania pytań, podzielenia się swoimi wątpliwościami czy przedstawienia swojego punktu widzenia. 

Prelegenci odnieśli się m.in. do pytania dotyczącego ich obiektywizmu podczas prowadzenia prac oraz terminologii – czy to konflikt, czy wojna o Śląsk Cieszyński?

– Pracując z Danielem nad tymi badaniami, choć jesteśmy różnych narodowości, przede wszystkim jesteśmy obiektywnymi historykami. I naszym obowiązkiem jest pisać nawet o rzeczach negatywnych. Nie mam w tym żadnych interesów, jako Czech. Jestem przede wszystkim historykiem – zaznaczył dr Rusek.

Daniel Korbel odnosząc się do terminologii stwierdził, że nie ma wątpliwości: trzeba mówić o wojnie.

– To, że trwała tylko osiem dni nie jest niczym nadzwyczajnym w historii wojen i konfliktów zbrojnych. Popatrzmy na siłę zaangażowanych oddziałów: to prawie 16 tys. wojsk czechosłowackich w ostatnim dniu wojny i ponad 5 tys. polskich żołnierzy. Do tego pociągi pancerne, lotnictwo, mnóstwo artylerii. Jest bitwa pod Skoczowem, czyli wielkie starcie. Nie mówimy zatem o incydencie granicznym, ale o wojnie, która była elementem tego granicznego konfliktu o Śląsk Cieszyński – wskazał.

Historyk zgodził się z opinią obecnego na spotkaniu Stanisława Gawlika, znanego na Zaolziu działacza i regionalisty, w kwestii praprzyczyn konfliktu. – Tu nie ma nienawiści etnicznej. To była kwestia wielkich interesów, wielkiego bogactwa tych terenów. Huta Witkowice i huta w Trzyńcu należały do największych w Europie, a w promieniu 20 kilometrów były ogromne złoża węgla koksującego niezbędnego przy produkcji stali. Do tego cały wianuszek zakładów przemysłowych. To był wielomiliardowy skarb – zaznaczył.

I przyznał, że już w 1919 roku przy okazji propozycji podziału Śląska Cieszyńskiego pojawiały się argumenty, by majątek hrabiego Larischa, jednego z czterech największych właścicieli przemysłowych i ziemskich na Śląsku Cieszyńskim, znalazł się na terenie jednego państwa.

Więcej w papierowym wydaniu Głosu.

 


 



Może Cię zainteresować.