W minionych latach wolontariusze tuż po Nowym Roku wyruszali w teren. Aby zebrać jak najwięcej pieniędzy, chodzili z kolędą i skarbonką od domu do domu, od instytucji do instytucji. W tym roku z powodu pandemii COVID-19 nie było to możliwe, w efekcie czego darczyńca sam musiał znaleźć drogę do skarbonki lub wysłać pieniądze na konto. 

Jabłonkowski Caritas wbrew koronawirusowym zawirowaniom mówi o sukcesie tegorocznej Kwesty Trzech Króli. – W ub. roku zebraliśmy 1,05 mln koron. W tym roku ludzie wrzucili do skarbonek 707 tys. koron, a 167 tys. przekazali na rachunek. Jesteśmy zachwyceni, bo obawialiśmy się o wiele gorszego wyniku. Dziękujemy tym wszystkim, którzy postanowili wesprzeć nasze dzieła i pofatygowali się z pieniędzmi do skarbonki. Staraliśmy się je rozmieścić niemal na każdym rogu we wszystkich wioskach – przekonuje dyrektorka Caritas Jabłonków Lucie Szotkowska. Pomimo skutecznej reklamy i zaangażowania się mieszkańców jabłonkowska organizacja będzie musiała w tym roku zacisnąć pasa. – Przede wszystkim chcemy utrzymać to, co już mamy, kontynuować rozpoczęte dzieła. Natomiast z wprowadzeniem nowej usługi, która będzie skierowana do osób upośledzonych umysłowo oraz seniorów, będziemy musieli się jeszcze powstrzymać. Gdyby nie pandemia i niższy dochód tegorocznej Kwesty Trzech Króli, moglibyśmy już przygotowywać plany budowy oraz myśleć o zaciągnięciu pożyczki – zaznacza Szotkowska.

 

O tym, że stacjonarne skarbonki mimo najlepszych chęci nie zastąpią osobistego kontaktu kolędnika z darczyńcą, przekonali się organizatorzy Kwesty Trzech Króli na terenie Trzyńca i okolic. Jak podkreśla dyrektorka Caritasu w Trzyńcu Monika Byrtusowa, skarbonki umieszczono w urzędach gmin i kościołach, sklepach, aptekach, w szpitalu na Sośnie, a nawet w Hucie Trzynieckiej. – Jestem wdzięczna, że nie pozostały one puste, że ludzie w swoich środowiskach włączyli się do kwesty przynajmniej w takim stopniu, w jakim pozwalała na to sytuacja epidemiczna. Łącznie ze zbiórką on-line zebraliśmy niespełna 400 tys. koron. – informuje dyrektorka. Rok temu dochód był jednak znacznie wyższy. – Jest taka zasada, że 65 proc. zebranych środków pozostaje do dyspozycji miejscowej organizacji Caritasu. Ponieważ w ub. roku zebraliśmy powyżej 900 tys. koron, mogliśmy wykorzystać na własne cele aż 600 tys. koron. Na szczęście nie wydaliśmy tych pieniędzy. Prócz tego pozostała nam jeszcze nadwyżka z 2017 roku, jakoś więc sobie poradzimy – przekonuje Byrtusowa. Zgodnie z planem, pieniądze z tegorocznej Kwesty Trzech Króli trzyniecki Caritas przeznaczy na dofinansowanie swoich flagowych działań: służby terenowe opiekunów, wypożyczalnia sprzętu medycznego i rehabilitacyjnego oraz bazarek charytatywny. Oszczędności chce natomiast zostawić na przyszłość, ponieważ organizacji brakuje godnego zaplecza – własnego budynku w centrum miasta z miejscami do parkowania.

 

 

Zmiana planów inwestycyjnych czeka również czeskocieszyński Caritas. Tegoroczna Kwesta Trzech Króli nie spełniła bowiem pierwotnych oczekiwań ich organizatorów. – Kiedy na wiosnę wytyczaliśmy sobie cele, byliśmy optymistami. Nie spodziewaliśmy się drugiej fali epidemii koronawirusa i byliśmy przekonani, że Kwesta Trzech Króli zostanie przeprowadzona w normalnym trybie. Teraz już wiemy, że będziemy musieli dokonać pewnych korekt. I chociaż próbujemy jeszcze na szybko pozyskać jakieś dotacje, to prawdopodobnie nie pozostanie nam nic innego, jak wybierać, czemu dać pierwszeństwo, a co przesunąć na później – wyjaśnia koordynatorka projektów w Caritas Czeski Cieszyn Vladimíra Gajdaczowa. Dodaje, że w planie była budowa ogrodu aktywizacyjnego dla seniorów koło ośrodka przy ulicy Jabłonkowskiej w Czeskim Cieszynie, opracowanie dokumentacji projektowej na przebudowę domu seniora przy ul. Grabińskiej oraz przeprowadzenie koniecznych remontów w domu azylowym również w Czeskim Cieszynie. 

Rok temu dochód z Kwesty Trzech Króli organizowanej przez czeskocieszyński Caritas przekroczył 1,2 mln koron. W tym roku na razie nie sięgnął nawet pół miliona. Dlatego chciałabym przypomnieć, że nadal trwa zbiórka on-line i nadal istnieje szansa, by zmienić ten wynik – apeluje Gajdaczowa. 

 

66008822/0800 - to nr konta Kwesty Trzech Króli, na które można wysyłać pieniądze jeszcze do końca kwietnia. Aby wesprzeć bezpośrednio któryś z miejscowych Caritasów, należy wpisać odpowiedni symbol (VS).

 

Czeski Cieszyn ma 77708002, Trzyniec 77708018, Jabłonków 77708007, a Bogumin 77708001. Jednak najprostszym rozwiązaniem jest przekazanie pieniędzy za pomocą aplikacji na stronie www.trikralovasbirka.cz. Wtedy mamy pewność, że nie pogubimy się w cyfrach, a pieniądze dojdą do wybranego przez nas adresata.