Każdy, kto regularnie jeździ do Trzyńca, wie, że w godzinach, gdy zaczynają się i kończą zmiany w hucie, miasto bywa zakorkowane. Ale będzie jeszcze gorzej. Trzyniecki magistrat podpisał z wykonawcą umowę na remont wiaduktu prowadzącego do „werku”. Rozpocznie się już wkrótce i potrwa blisko rok.
– Prace mają się zakończyć w sierpniu 2022 roku. Wiele będzie zależało od tego, jaka będzie zima i ogólnie warunki pogodowe. Apeluję do wszystkich o zrozumienie i cierpliwość. Remont wiaduktu jest konieczny, w przeciwnym razie musielibyśmy go zamknąć – podkreśla prezydent Trzyńca Věra Palkovská.
– Ruch w mieście znacząco się skomplikuje. Mniej więcej od połowy października musimy się liczyć z tworzeniem się korków oraz utrudnionym dojazdem do pracy i z pracy – dodaje dyrektor Huty Trzynieckiej ds. personalnych Ivo Žižka. Apeluje do pracowników, aby w krytycznym okresie umawiali się z kolegami na wspólne jazdy jednym samochodem, ewentualnie w większym stopniu korzystali z transportu publicznego.