sobota, 14 czerwca 2025
Imieniny: PL: Bazylego, Elizy, Justyny| CZ: Roland
Glos Live
/
Nahoru

Pół roku z włamywaczem. Policja złapała złodzieja-recydywistę z powiatu karwińskiego | 18.05.2022

Serię 28 włamań na kwotę w sumie ponad 1,5 mln koron ma na swoim koncie 47-letni mężczyzna z powiatu karwińskiego. Zasięg jego działania wykraczał poza województwo morawsko-śląskie - włamywacz okradał domy jednorodzinne w 3 innych regionach. Teraz jest w rękach organów ścigania. 

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Fot. Policja RC

 
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego policji w Ostrawie już od marca badali przypadki włamań do domów, z których znikały przede wszystkim gotówka, biżuteria i mała elektronika. Metoda pracy włamywacza zawsze była ta sama - włamywał się przez okno i przeszukiwał poszczególne pomieszczenia. Policja zawęziła krąg podejrzanych na podstawie m.in. wytypowania recydywistów, którzy w przeszłości dopuszczali się podobnych przestępstw, a następnie poszukiwała 47-latka listem gończym. 
 
Złapanie włamywacza, jak informuje rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Komendy Policji w Ostrawie, mjr. Pavla Jirouškowa, nie było łatwe. - Podejrzany często zmieniał pojazdy, ubrania i ukrywał się w różnych miejscach - wyjaśnia funkcjonariuszka. Mężczyzna usłuszał zarzuty przestępstwa kradzieży, naruszenia miru domowego oraz zniszczenia cudzego mienia.
 
Do włamań dochodziło w okresie od września 2021 do początku maja. W sumie na koncie złodziej miał 28 domów - w woj. morawsko-śląskim, ołomunieckim, środkowoczeskim i Wysoczyźnie. Poza pieniędzmi, biżuterią i elektroniką, jego łupem padały również alkohol, ubrania oraz rower górski. 
 
Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów. Jak podaje policja, miał sprzedawać kradzione przedmioty przypadkowym osobom,, a pozyskane w ten sposób pieniądze przeznaczał na własne potrzeby - kupował m.in. markowe ubrania, wydawał je w kasynach, restauracjach i hotelach. Jego włamania spowodowały szkody na łączną kwotę 1,4 mln koron oraz 200 tys. koron za zniszczenia. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od dwóch do ośmiu lat. W przeszłości 47-latek był już karany za podobne przestępstwa - wówczas chodziło o 100 przypadków włamań, za które odsiedział 7 lat w więzieniu. 



Może Cię zainteresować.