niedziela, 4 maja 2025
Imieniny: PL: Floriana, Michała, Moniki| CZ: Květoslav
Glos Live
/
Nahoru

Bogumin: toksyczne substancje nie będą już zagrażać | 11.01.2025

Beczki zawierające 330 ton toksycznych odpadów, które przez ponad pięć lat nie dawały spać spokojnie mieszkańcom bogumińskiego Pudłowa, do końca stycznia znikną na dobre. O wywóz niebezpiecznych substancji chemicznych postara się województwo. Od ub. poniedziałku usunięto już jedną trzecią z nich.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Beczki z chemikaliami opuszczają Pudłów. Fot. Miasto Bogumin
– Niebezpieczne chemikalia przywiozła do Bogumina zorganizowana grupa przestępcza z Polski na początku 2019 roku. Ze znalezieniem odpowiedniego miejsca pomógł jej obywatel czeski. Dzięki systemowi monitoringu policja dopadła sprawcę. Odpady jednak pozostały. Nasze naciski wywierane na województwo i państwo długo pozostawały bez echa – wyjaśnił zastępca burmistrza Bogumina Lumír Macura.

Po wrześniowej powodzi wreszcie coś drgnęło. Beczki zalała woda i pojawiło się niebezpieczeństwo, że ich toksyczna zawartość przedostanie się do okolicznych gruntów. Wtedy województwo morawsko-śląskie zaczęło działać. W październiku jego sztab kryzysowy zaapelował do Ministerstwa Środowiska Naturalnego RC, żeby zajęło się sprawą Bogumina. Następnie podjęło decyzję o likwidacji chemikaliów we własnym zakresie.

Spółka Recovera jako wykonawca tego zadania obiecuje, że z toksycznymi odpadami, które zawierają m.in. rozpuszczalniki, farby, oleje napędowe czy kwasy, upora się do końca stycznia. Na ich transport do Ostrawy-Mariańskich Gór oraz zutylizowanie w miejscowej spalarni Województwo Morawsko-Śląskie zapłaci 10,66 mln koron. O refundację środków będzie zabiegać w ministerstwie. Uważa jednak, że ostatecznie koszty tego zabiegu powinni ponieść Polacy.


Może Cię zainteresować.