Zlot szkół, którym patronuje autor „Balladyny” i „Beniowskiego”, odbył się po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią. Wzięło w nim udział 14 liceów z całej Polski i Zaolzia. Ze względu na niesprzyjającą sytuację polityczną zabrakło szkoły z Krzemieńca na Ukrainie.

– Wiedziałam, że istnieje coś takiego, jak zlot szkół Słowackiego i to było wszystko. Po powrocie wiem już, jak to wygląda i co to oznacza. Początkowo trochę się stresowałam, że znajdę się w nieznanym mi dotąd środowisku polskich licealistów. Niepotrzebnie, bo było naprawdę fajnie – przyznała Klaudia Kluz, dodając, że podczas czterodniowego pobytu wiele dowiedziała się nie tylko o Słowackim, ale też o systemie nauczania w polskich liceach, a – ponieważ mieszkała w rodzinie – również o realiach życia codziennego w Polsce.

XXXV Zlot Europejskiej Rodziny Szkół im. Juliusza Słowackiego w Chorzowie rozpoczął się od uroczystego apelu z pocztem sztandarowym i prezentacji poszczególnych szkół. Drugi dzień przeznaczono głównie na konkursy, ale też np. na odwiedziny kopalni „Wujek” w Katowicach, gdzie w 1981 roku doszło do masakry strajkujących górników, trzeci zaś – na całodniowy „Rajd Słowaka” po beskidzkich szlakach.Niedziela 9 bm. była ostatnim dniem Zlotu.

Opiekunka delegacji czeskocieszyńskich gimnazjalistów Ewa Hrnčíř w Zlotach Rodziny Szkół im. J. Słowackiego uczestniczy od kilkudziesięciu lat. Należy do nauczycieli-bywalców, którym leży na sercu ten projekt. – Ojciec Rodziny i nauczyciel liceum w Chorzowie Andrzej Król, organizując tegoroczny Zlot, starał się, żeby odżyło to, co zostało na czas uśpione przez ograniczenia sanitarne. Myślę, że to się udało. Ustaliliśmy już nawet, że przyszłoroczny Zlot odbędzie się w Kielcach, tradycja naszych spotkań będzie więc dalej kontynuowana – podkreśliła Ewa Hrnčíř, dodając, że nauczycielom, którzy stali u kolebki projektu trudno rozstać się z Rodziną. Jako przykład może posłużyć zawiązanie się kółka przyjaciół Zlotowych, które tworzą osoby, które dawniej, jako nauczyciele, były związane z Rodziną, a także udział w inauguracyjnym spotkaniu byłego dyrektora Polskiego Gimnazjum w Czeskim Cieszynie Andrzeja Bizonia.