Pankracy, Serwacy, Bonifacy – jak powszechnie wiadomo – „to źli na ogrody chłopacy”. Dziś, 12 maja, pierwszy z zimnych ogrodników (Pankracy) obchodzi swe imieniny. Zgodnie z ludowymi przysłowiami w najbliższych dniach powinniśmy się więc przygotować na znaczne ochłodzenie temperatury, a nawet na ostatnie wiosenne przymrozki.
Nazwa „zimni ogrodnicy” (a także używana zamiennie „zimna Zośka”, której imieniny wypadają 15 maja) została nadana zjawisku klimatycznemu obserwowanemu w całej Europie Środkowo-Wschodniej, a polegającemu na zmianie cyrkulacji atmosferycznej i nadejściu chłodniejszych mas powietrza związanych z niżem barycznym po okresie utrzymywania się cieplejszego wyżu barycznego.
Analiza danych z lat 1881-1980, przeprowadzona przez Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Jagiellońskiego pokazała, że w 95 spośród tych lat zaobserwowano istotne ochłodzenia w okresie 1-25 maja, przy czym aż w dziewięciu latach spadek temperatury z dnia na dzień przekraczał dziesięć stopni Celsjusza. Na podstawie tych danych ustalono, że najwyższe prawdopodobieństwo ochłodzenia występuje między 10 a 17 maja i wynosi aż 34 proc. Pamiętajcie więc, że mimo iż za oknem świeci słońce, nie warto jeszcze chować cieplejszych ubrań do szaf.