wtorek, 25 listopada 2025
Imieniny: PL: Elżbiety, Katarzyny, Klemensa| CZ: Kateřina
Glos Live
/
Nahoru

Fundacja „Pomoc Polakom na Wchodzie” im. Jana Olszewskiego ogląda remontowane Domy Polskie | 24.11.2025

Przedstawiciele Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana Olszewskiego – Juliusz Szymczak-Gałkowski oraz Joanna Edelman, przyjechali dziś na Zaolzie, żeby sprawdzić, na jakim etapie remontu dofinansowanego ze środków budżetu państwa polskiego są Domy PZKO. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Przed Domem Polskim na Kościelcu, który dziś jest jednym wielkim placem budowy. Fot. Łukasz Klimaniec

Goście z Warszawy odwiedzili Cierlicko, Milików i Czeski Cieszyn-Mosty, a jutro mają zajrzeć do „Fasalówki”, czyli siedziby Zarządu Głównego Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w RC w Czeskim Cieszynie. – Sezon się kończy, więc to ostatnie wizyty i ustalenia oraz sprawdzenie, co już się udało zrobić – wyjaśnił Juliusz Szymczak-Gałkowski, wiceprezes Fundacji. – Do końca roku zostało raptem półtora miesiąca, więc prace będą bardzo intensywne. Zawsze trzeba coś jeszcze uzupełnić i poprawić, dlatego to najlepszy moment na takie sprawdzenie – dodał.

Zwrócił uwagę, że Dom Polski w Cierlicku-Kościelcu jest bardzo ważnym miejscem – znajdując się obok Żwirkowiska, o którym powinni pamiętać wszyscy w Polsce i Czechach – odgrywa dużą rolę. –To nie jest miejsce, gdzie się gromadzą tysiące ludzie, ale też nikt tego nie oczekuje. To ma być miejsce, w którym ludzie mają czuć się dobrze. W związku z tym remonty są konieczne – powiedział.

Elżbieta Štěrba-Molenda, szefowa MK PZKO w Cierlicku-Kościelcu przypomniała, że prace prowadzone obecnie na zewnątrz budynku są kontynuacją trzyletniego projektu priorytetowego remontu Domu Polskiego.– Przed rokiem udało nam się zrobić izolację fundamentów. W tym roku mam nadzieję, że zdążymy z ociepleniem. Zobaczymy, jak pogoda będzie nam sprzyjała. Chcielibyśmy dokończyć tę szatę zewnętrzną, a w przyszłym roku zrobić pozostałe elementy, jak chodniki i obejście – przyznała.

Wtedy Dom Polski będzie błyszczał z zewnątrz, ale problemem pozostanie jego wnętrze, które także wymaga modernizacji. Konieczny jest m.in. remont kuchni, a także budowa toalet przy dolnej sali. Część prac jest już rozpoczętych. W Cierlicku mają nadzieję, że uda im się zdobyć potrzebne fundusze na ich dokończenie. Realna szansa pojawi się jednak najwcześniej po zakończeniu trzyletniego projektu.

Juliusz Szymczak-Gałkowski zaznaczył, że obiekty PZKO remontowane przy wsparciu państwa polskiego były budowane społecznie i wymagają nieraz bardzo poważnych nakładów, ale nie dlatego, że zostały źle wybudowane, lecz inną technika i dawno temu. – Państwo polskie powinno pomagać w integracji społeczności. A do tego potrzebny jest dobry lokal, czyli wyremontowany dom i spełniający to, czego lokalna społeczność potrzebuje. To nie jest dom z projektem wymyślonym w Warszawie, ale takim, jakiego oczekuje mieszkająca tu społeczność – zakończył.




Może Cię zainteresować.