piątek, 25 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Jarosława, Marka, Wiki| CZ: Marek
Glos Live
/
Nahoru

Mobilna redakcja w Gnojniku. Dlaczego »Głos« tak pachnie!?  | 24.04.2025

Ogromne zainteresowanie towarzyszyło wczorajszej wizycie mobilnej redakcji „Głosu” w Gnojniku – przez Dom PZKO im. Jana Kubisza, który na jeden dzień stał się siedzibą naszej redakcji, przewinęło się około sto osób.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Kolejny przystanek na trasie mobilnej redakcji „Głosu”. Uczniowie z Gnojnika zadawali wiele pytań. Fot. Norbert Dąbkowski

Gnojnik był czwartym przystankiem na mapie mobilnej redakcji „Głosu”, która z okazji 80-lecia istnienia tytułu odwiedza poszczególne części regionu. Wczorajsze spotkanie było jednak wyjątkowe ze względu na ogromne zainteresowanie, jakie towarzyszyło naszej wizycie. Do Domu PZKO, w którym dziennikarzy „Głosu” przywitali Paweł Pieter, prezes MK PZKO w Gnojniku i Marcin Stebel, wiceprezes koła, przyszło mnóstwo młodych ludzi. Uczniowie klas 6.-9. z polskiej podstawówki w towarzystwie nauczycieli mieli okazję z bliska zobaczyć, jak wygląda proces przygotowania numeru do druku, dowiedzieć się, jaka jest charakterystyka pracy dziennikarskiej, a także jak grafik radzi sobie ze składem wydania.

 
GALERIE Mobilna redakcja - Gnojnik
 

To było żywiołowe spotkanie, zwłaszcza z młodszymi rocznikami – dzieci dociekały, co jest najtrudniejszego w pracy dziennikarskiej, ile godzin dziennie pracuje dziennikarz, czy redaktorom zdarzają się pomyłki, interesowały się, jakich tematów podejmują się dziennikarze „Głosu”. Jedno z pytań dotyczyło, dlaczego „Głos” tak pachnie.



Mobilną redakcję „Głosu” w Domu PZKO w Gnojniku odwiedzili wczoraj także wójt miejscowości Dagmar Malíkowa, Urszula Krzywoń, prezes Macierzy Szkolnej w Gnojniku, a także Grażyna Sikora, dyrektorka Szkoły Podstawowej im. Jana Kubisza z Polskim Językiem Nauczania. Była okazja do rozmów i życzeń z okazji 80-lecia „Głosu”. – Bardzo dziękujemy za gościnność gospodarzy, serdeczne przyjęcie i poczęstunek. Takie ciepłe przyjęcie motywują nas do dalszej pracy. Już nie możemy doczekać się kolejnego spotkania. Gdzie pojawimy się następnym razem, ogłosimy już wkrótce – stwierdził Tomasz Wolff, redaktor naczelny „Głosu”.