MK PZKO Orłowa-Poręba dziękuje Leonowi Kasprzakowi za 30 lat pracy | 19.04.2023
Przed 30 laty ówczesny Zarząd PZKO w Orłowej-Mieście zwrócił się do Leona Kasprzaka, by objął funkcję prezesa na krótko, maksymalnie do walnego zebrania. Pozostał na 3 dekady. Teraz, po jego rezygnacji, koło dziękuje swojemu szefowi za lata pracy.
Ten tekst przeczytasz za 1 min.
Leon Kasprzak. Fot. Szymon Brandys
Minął jeden, potem drugi i następny okres wyborczy a pan Leon stopniowo na stałe wrastał w pozycję kierownika życia społecznego Polaków w Starej Orłowej.
Rabunkowa gospodarka wydobycia węgla zmuszała obywateli, szkoły, sklepy i organizacje społeczne przeprowadzać się w inne miejsca. Koło orłowskie opuściło kolejno „Zborówkę", „Cingrówkę", świetlicę w Zimnym Dole, by w końcu połączyć się z kołem w Porębie z własnym budynkiem i tu osiąść na stałe.
Teraz, z powodów zdrowotnych, pan Kasprzak postanowił zrezygnować z funkcji prezesa. 13 kwietnia br. odbyło się z tego powodu uroczyste zebranie zarządu koła, z udziałem Heleny Legowicz, prezes PZKO, na którym podziękowano panu Leonowi za ogrom pracy, który dla społeczeństwa wykonał w ostatnich 30 latach.
Nowym prezesem MK PZKO w Orłowej-Porębie jest Dalia Sliwkowa.
(MK PZKO w Orłowej-Porębie)
Fot. MK PZKO w Orłowej-Porębie