wtorek, 18 listopada 2025
Imieniny: PL: Klaudyny, Romana, Tomasza| CZ: Romana
Glos Live
/
Nahoru

Andrej Babiš zapewnia: gdyby coś się wydarzyło, będziemy stać po stronie Polski | 05.10.2025

Były premier Andrej Babiš po zwycięstwie jego partii w wyborach parlamentarnych zadeklarował w sobotę, że Polska zawsze była najbliższym partnerem Czech. – Jeżeli, broń Boże, coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski – zaznaczył. Dodał, że to wsparcie dotyczy też wschodniej granicy Polski.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Były premier Andrej Babiš zostanie najprawdpoodbniej nowym szefem czeskiego rządu. Fot. Facebook/Andrej Babiš

– Jeśli zostanę premierem, na pewno skontaktuję się z panem (Donaldem – PAP) Tuskiem i zaproponuję mu spotkanie – zapowiedział Babiš. Podkreślił, że chce omówić kwestię ETS2, czyli systemu uprawnień do emisji dwutlenku węgla produkowanego przez gospodarstwa domowe i transport. – Polacy odrzucili ETS2 i my musimy zrobić to samo – oświadczył.

Jego zdaniem Grupa Wyszehradzka funkcjonowała dobrze, a „została pogrzebana” przez rząd premiera Petra Fiali, którego koalicja SPOLU przegrała w wyborach z ruchem ANO Babiša. – My, Czesi, kiedyś byliśmy najlepsi, Polacy wyprzedzili nas prawie we wszystkim, ale zawsze współpracowaliśmy i osiągaliśmy dobre wyniki – stwierdził. Zapewnił, że będzie dążyć do utrzymania dobrych stosunków z Polską, niezależnie od tego, do jakiej frakcji należy partia rządząca. – To nie ma znaczenia – zapewnił.

Do południa w niedzielę zwycięstwa Babišowi nie pogratulowali w social mediach zarówno premier RP Donald Tusk, jak i prezydent Karol Nawrocki. Zrobił to natomiast jeszcze w sobotę premier Słowacji  Robert Fico. – Właśnie pogratulowałem telefonicznie zwycięzcy czeskich wyborów parlamentarnych panu Andrejowi Babišowi i życzyłem mu powodzenia i mądrości w przekształceniu jego zwycięstwa wyborczego w nową koalicję rządzącą – napisał na platformie X Fico. (współpraca wot)


Może Cię zainteresować.