W niektórych miejscach regionu morawsko-śląskiego napadało ponad 10 cm śniegu, najwięcej w górskich częściach rejonu bruntalskiego i frydecko-misteckiego. W rejonie opawskim w niektórych miejscach tworzą się zaspy. Trasa, która jest jedną z głównych arterii łączących kraj ze Słowacją, prowadzi obok zapory Šance, w której znajduje się woda pitna. Niemożliwe jest zatem używanie soli do utrzymywania jezdni zimą, cięższe pojazdy mają problem z podjazdem. Odcinek będzie zamknięty aż do końca marca dla samochodów pow. 12 t. 

Najtrudniejsza sytuacja w Republice Czeskiej panuje w woj. południowoczeskim. Hetman Martin Kuba ogłosił stan klęski żywiołowej. W nocy spadło tam aż 75 cm śniegu. Samorządowiec przekazał Czeskiej Agencji Prasowej, że w regionie niektóre drogi w sobotę w ogóle nie będą przejezdne, w niektórych miejscach mieszkańcy nie mają prądu. Śnieg skomplikował też transport kolejowy i autobusowy.