środa, 4 czerwca 2025
Imieniny: PL: Christy, Helgi, Karola| CZ: Dalibor
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Z REDAKCYJNEJ POCZTY: Muzyczny czwartek w Klubie Polonus Brno | 02.06.2025
W ostatnim czasie polska kultura w Brnie ma się
wyśmienicie. Po kwietniowych „Dniach kultury polskiej”, jeszcze na dobre nie
opadły wrażenia z Dnia Polski i Dnia Otwartych Drzwi
Klubu Polonus, który odbył się w dniu 15 maja, a Polonusi już
zdążyli zaliczyć dwa polskie spektakle – „Antygonę w
Nowym Jorku” Janusza
Głowackiego w reżyserii Janusza Klimszy oraz gościnny występ Teatru Rozmaitości
z gwiazdorską obsadą pn. „Kiedy stopnieje śnieg”.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Pamiątkowe zdjęcie Polonusów z Brna z Grupy MoCarta, Fot. ARC
Natomiast w ostatni czwartek maja grupa 50 Polonusów walnie przyczyniła się do szczelnego
zapełnienia widowni Teatru Mahena, gdzie odbył się koncert znanego polskiego
kwartetu smyczkowego – Grupy MoCarta, w składzie: Filip Jaślar – I
skrzypce, Michał Sikorski – II skrzypce, Paweł Kowaluk – altówka
i Bolek Błaszczyk – wiolonczela. Zespół przybył do Brna po dziewięciu
latach, o czym wspominali zarówno muzycy, jak i członkowie Klubu Polonus. Występ był jak zawsze pełen humoru
i pomimo iż koncert był skierowany do publiczności obcojęzycznej, widać było,
że muzycy szybko zorientowali się co do obecności pokaźnej polskiej grupy w
widowni. Jednak trzeba przyznać, że również reakcja czeskiej publiczności była
bardzo spontaniczna i miła, zakończona owacjami dla zespołu na stojąco.
Członkowie Klubu Polonus nie zapomnieli uhonorować muzyków kwiatami, a po
przedstawieniu, pomimo zmęczenia, panowie artyści długo i cierpliwie
uczestniczyli w sesji zdjęciowej w foyer teatru, podpisując płyty i serdecznie rozmawiając z fanami.A że w tym dniu, jak się okazało, obchodził swoje urodziny
pan wiolonczelista, obecni Polacy zaśpiewali mu „Sto lat”.
Po koncercie odbyło się wspólne wyjście na miasto – co było miłym zakończeniem tego pięknego wieczoru. Właśnie dzięki takim wspólnym spotkaniom zacieśniają się więzy i kontakty w grupie brneńskiej Polonii młodszego pokolenia, co jest bardzo ważne w pozyskiwaniu nowych członków, chętnych do udziału w wydarzeniach i działaności Klubu Polonus i budowania polskiej wspólnoty w Brnie.
Danuta Koné-Król
Po koncercie odbyło się wspólne wyjście na miasto – co było miłym zakończeniem tego pięknego wieczoru. Właśnie dzięki takim wspólnym spotkaniom zacieśniają się więzy i kontakty w grupie brneńskiej Polonii młodszego pokolenia, co jest bardzo ważne w pozyskiwaniu nowych członków, chętnych do udziału w wydarzeniach i działaności Klubu Polonus i budowania polskiej wspólnoty w Brnie.
Danuta Koné-Król
