Hawierzów: Karty Polaka chcieliby załatwić u siebie | 07.03.2024
Sejmik
gminny Kongresu Polaków w Hawierzowie odbył się w środę w Domu PZKO w
Błędowicach po zebraniu sprawozdawczym Miejscowego Koła. W obu nawiązujących do
siebie wydarzeniach uczestniczyła spora grupa miejscowych Polaków, w większości
zaangażowanych społeczników.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 60 s
Zygmunt Grudziński z uwagą słucha informacji o Karcie Polaka. Fot. Danuta Chlup
Radę Kongresu reprezentowali na sejmiku Danuta Branna i
Tadeusz Farny. Branna zapoznała obecnych z wszechstronną działalnością
organizacji, jej zadaniami i osiągnięciami. Poruszyła sprawę Karty Polaka. Jak
się okazało, niewielu hawierzowian ją posiada, choć są nią zainteresowani.
Indywidualne załatwianie Karty w Konsulacie Generalnym RP w Ostrawie wielu
osobom wydaje się zbyt skomplikowane, pojawiły się także wątpliwości co do
tego, jakie trzeba przedstawić dokumenty, aby Kartę otrzymać.
Branna w porozumieniu z obecną na sejmiku redaktorką
„Głosu” obiecała, że w gazecie niedługo pojawią się, dla przypomnienia,
aktualne informacje na ten temat. – Jeżeli będą jakieś trudności, można się zwrócić do
Kongresu, ale spotkanie z panią konsul musicie już zorganizować sami –
wyjaśniła członkini Rady Kongresu.
Głosowanie
o wyborze delegatów na Zgromadzenie Ogólne. Fot. Danuta Chlup
Poprzez aklamację wybrano delegatów na Zgromadzenie
Ogólne Kongresu Polaków: Dagmar Palarčík i Artura Grudzińskiego, dotychczasowego pełnomocnika gminnego. Będzie nim również w kolejnej
kadencji. Na zastępcę wybrano jego syna Zygmunta.
Na poprzedzającym sejmik zebraniu sprawozdawczym
błędowickiego MK PZKO prowadzący obrady Halina Hekera i Piotr Chroboczek
podsumowali ubiegły rok i przedstawili plany na rok bieżący. Najważniejszym
wydarzeniem będzie zaplanowany na listopad jubileusz Zespołu Regionalnego
„Błędowice”.
Prezes Chroboczek mówił także o utrzymaniu i remontach
Domu PZKO. – Utrzymanie i sprawne funkcjonowanie Domu PZKO należy wyłącznie do
członków naszego koła. Utrzymanie kosztuje sporo pieniędzy, ale przede
wszystkim dużo pracy. Największą inwestycją ub. roku była zmiana całego
ogrzewania w Domu PZKO. Zostały usunięte piece na węgiel i stary piec gazowy.
Zainstalowane zostały dwa piece gazowe i zmienił się cały system regulacji w
Domu PZKO. Regulacja jest możliwa za pomocą komórki. Inwestycja była w
wysokości niespełna pół miliona koron. Realizacja takiego przedsięwzięcia nie
byłaby możliwa bez zaangażowania grupki naszych członków pod kierownictwem
Zbyszka Kośca, którego znajomość problematyki zaskakiwała nawet firmę, która to
instalowała – relacjonował Chroboczek. W 2023 roku odbyły się w budynku 102 wydarzenia (w tym 37
razy wynajęto go innym podmiotom).
Na zebraniu sprawozdawczym PZKO prezes Piotr Chroboczek
podziękował długoletniej kronikarce Halinie Chmiel. Fot. Danuta Chlup
Prezes podziękował ustępującej długoletniej kronikarce
Halinie Chmiel i zwrócił uwagę, że na razie nie ma jej następcy. – Jeżeli nie
znajdzie się chętny, kronika naszego koła może się zakończyć na 2023 roku –
zwrócił uwagę.