Ropica: Józef Szymeczek pochwalił frekwencję na miejscowym sejmiku gminnym | 31.01.2024
Józef
Kozdra będzie reprezentować Polaków z Ropicy na Zgromadzeniu Ogólnym Kongresu
Polaków 20 kwietnia w „Strzelnicy” w Czeskim Cieszynie oraz przez kolejne
cztery lata będzie pełnić funkcję pełnomocnika gminnego tej organizacji. Takie
decyzje podjęto na sejmiku gminnym w Ropicy.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Andrzej Bizoń (drugi z prawej) rozmawiał z mieszkańcami Ropicy o przyszłości miejscowej polskiej szkoły i przedszkola. Fot. BEATA SCHÖNWALD
Zebranie
odbyło się w ostatni wtorek stycznia po południu w salce miejscowego Urzędu Gminy.
– Sejmik gminny jest inicjatywą obywatelską, w której każdy może wziąć udział
lub nie. W dzisiejszych czasach ludzie nie interesują się sprawami publicznymi,
dlatego nie dziwi nas, że przychodzi niewiele osób. Jednak tutaj zebrało się
was całkiem sporo – pochwalił frekwencję uczestniczący w spotkaniu z ramienia
Kongresu Polaków jego wiceprezes Józef Szymeczek.

Frekwencja na sejmiku w Ropicy była zadowalająca. Fot. BEATA SCHÖNWALD
W
pierwszej części obrad przypomniał, że Kongres Polaków powstał w 1990 roku jako
„produkt zmiany ustrojowej” ówczesnej Czechosłowacji, a jego zadaniem jest
troszczenie się o sprawy mniejszości polskiej żyjącej najpierw w państwie czechosłowackim,
a później w Republice Czeskiej. Następnie przybliżył jego strukturę oraz omówił
działalność statutową oraz zakres działania jego ośrodków, takich jak Ośrodek
Dokumentacyjny, gazeta „Głos” czy Centrum Polskie, będące owocem stworzonej w
2016 roku „Wizji 2035”. Swoją uwagę poświęcił również tylko o rok młodszemu
Funduszowi Rozwoju Zaolzia, który ze środków prywatnych wspiera polskie
inicjatywy na Zaolziu. Jako przykład jednej z nich podał piątkowy kulig w Wiśle
koła Macierzy Szkolnej w Ropicy.
Szymeczek
odniósł się również do Spisu Ludności, który odbył się w trakcie trwania
ostatniej czteroletniej kadencji Kongresu. Podkreślił, że prawo do
dwujęzyczności na tym terenie zależy właśnie od jego wyników, czyli liczby
zadeklarowanych Polaków w poszczególnych miastach i wioskach.
Ponieważ jednak
ta liczba systematycznie spada, zaznaczył, że Kongres będzie zabiegać, by cały
region traktować jako historycznie zamieszkany przez ludność polską niezależnie
od wyników kolejnych spisów powszechnych.
Sejmik
gminny w Ropicy zaszczycił swoją obecnością również odpowiedzialny za sprawy
szkolnictwa polskiego w Kongresie Polaków Andrzej Bizoń. Jego udział był
związany z nierozwiązaną jak na razie sprawą polskiej szkoły w Ropicy, która
częściowo działa również na terenie sąsiednich Nieborów będących dzielnicą
Trzyńca.
Więcej
o tematach omawianych na ropickim sejmiku napiszemy w piątkowym papierowym
„Głosie”.