sobota, 4 maja 2024
Imieniny: PL: Floriana, Michała, Moniki| CZ: Květoslav
Glos Live
/
Nahoru

Sejmik w Olbrachcicach: Kiedy polska szkoła pęka w szwach | 11.03.2024

Polacy z Olbrachcic rozpoczęli nowy tydzień od sejmiku gminnego. W poniedziałkowe popołudnie spotkali się w miejscowym Domu PZKO, by podsumować minioną 4-letnią kadencję Kongresu Polaków oraz wybrać delegata na zbliżające się Zgromadzenie Ogólne.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Uczestnicy sejmiku wybrali delegata na Zgromadzenie Ogólne oraz pełnomocnika gminnego. Fot. Beata Schönwald

– To była trudna kadencja, bo mieliśmy pandemię koronawirusa i dotąd niektórzy ludzie nie nauczyli się wychodzić sprzed telewizorów w domach – zauważył prezes Kongresu Polaków w RC Mariusz Wałach.

Frekwencja na poniedziałkowym sejmiku świadczyła o tym, że te słowa nie odnoszą się do olbrachciczan. Większość krzeseł w salce Domu PZKO była tego popołudnia pozajmowana. Z zaproszenia do udziału w sejmiku skorzystali m.in. wójt wioski Henryk Feber, przewodniczący gminnego komitetu ds. mniejszości narodowych Gustaw Guńka, dyrektorka miejscowej polskiej szkoły i przedszkola Jolanta Kożusznik oraz prezes MK PZKO Albin Budjac. Pełnomocniczka gminna Marcela Palowska stanęła na wysokości zadania. Nie tylko sejmik zorganizowała, ale także własnoręcznie upiekła dla wszystkich pyszne kołaczyki.

Uczestnicy sejmiku zapoznali się najpierw z prezentacją Kongresu Polaków, którą omówił Mariusz Wałach ze szczególnym uwzględnieniem działalności Centrum Polskiego, Funduszu Rozwoju Zaolzia oraz kancelarii Kongresu Polaków i Ośrodka Dokumentacyjnego. Polecił ponadto obecnym, żeby śledzili na bieżąco stronę internetową www.polonica.cz.

Marcela Palowska jako organizatorka sejmiku stanęła na wysokości zadania. Fot. Beata Schönwald

Następnie zostały przeprowadzone wybory delegata na kwietniowe Zgromadzenie Ogólne Kongresu Polaków. Został nim Gustaw Guńka, w razie nieobecności zastąpi go Michał Feber. Funkcję pełnomocniczki będzie nadal pełniła Marcela Palowska.

Po wyborach rozgorzała dyskusja. Jej głównym tematem był mogący z trudem pomieścić wszystkich chętnych budynek miejscowej polskiej szkoły podstawowej i przedszkola. O tym więcej przeczytacie w piątkowym drukowanym „Głosie”.