Wyjątkowa przedszkolanka z Łazów. Zobaczcie koniecznie wystawę o Helenie Knabównie | 05.11.2025
Właśnie
dlatego powstają takie wystawy – mówi Marian Steffek z Ośrodka Dokumentacyjnego
Kongresu Polaków w RC, słysząc, że postać Heleny Knabówny nie zajmuje
szczególnego miejsca w powszechnej świadomości mieszkańców regionu. A przecież
biorąc pod uwagę jej bogaty dorobek pedagogiczny, poświęcenie się pracy z
dziećmi i społeczne zaangażowanie przerwane salwą niemieckich karabinów, Helena
Knabówna powinna być obecna w pamięci. Przypomina ją wystawa, jaką można
oglądać w siedzibie Kongresu Polaków w RC przy ul. Grabińskiej w Czeskim
Cieszynie.
Ten tekst przeczytasz za 3 min. 30 s
Helena Knabówna była nieprzeciętną postacią. Warto wybrać się na wystawę poświęconą jej życiu. Fot. Łukasz Klimaniec
Przyczynkiem
do wystawy jest 80. rocznica tragicznej śmierci Heleny Knabówny. Ta obdarzona
wieloma talentami 50-letnia wówczas kobieta, została w 1945 roku rozstrzelana w
czasie zbiorowej egzekucji na cmentarzu żydowskim w Cieszynie. Mówi o tym
ostatnia z wystawowych plansz. Ale żeby lepiej poznać bohaterkę ekspozycji,
należy uważnie prześledzić te wcześniejsze, na których niewysoka, szczupła, ale
pełna wdzięku kobieta najczęściej widnieje na bardzo dobrej jakości zdjęciach w
towarzystwie dziecięcych grup przedszkolnych.
Urodzona w
Dąbrowie w 1894 r., po ukończeniu szkoły ludowej i wydziałowej, skończyła kurs
dla nauczycielek przedszkoli w Polskim Seminarium Nauczycielskim w Cieszynie.
Następnie została nauczycielką przedszkola w Łazach, które mieściło się w
budynku miejscowej szkoły ludowej, a później pracowała w przedszkolu w
Orłowej-Kopaninach.
– Była
bardzo lubiana. Ze swymi podopiecznymi często organizowała okolicznościowe
akademie i przedstawienia. Sama pisała sztuki teatralne i obrazki sceniczne dla
dzieci. Uczniów wychowywała w miłości do Ojczyzny (Polski i Zaolzia) oraz w
szacunku do historii, tradycji, kultury i przyrody – dowiadujemy się z plansz
wystawy.
Ekspozycję można oglądać od 4 listopada do 11 grudnia, od wtorku do piątku w godzinach od 8.00 do 15.00.
Knabówna
grywała w przedstawieniach teatralnych, recytowała wiersze, była też solistką w
Chórze Związku Ewangelickiej Młodzieży w Orłowej. Swój głos kształciła na
lekcjach śpiewu w Morawskiej Ostrawie, a widzowie amatorskich przedstawień i
operetek uważali, że mogłaby być zawodową artystką. Ze swoimi zdolnościami
aktorskimi chętnie dzieliła się z koleżankami, ucząc ich pracy na scenie. Co
więcej – jeździła na łyżwach, ćwiczyła gimnastykę, wiosłowała, pływała,
chodziła na górskie wycieczki. Potrafiła szyć na maszynie eleganckie suknie,
męskie koszule i kostiumy na przedstawienia teatralne.
Helena
Knabówna była członkinią wielu organizacji. Świadczą o tym m.in. jej liczne
legitymacje i pamiątki. Fot. Łukasz Klimaniec
Działała m.in. w Harcerstwie Polskim w Czechosłowacji, Macierzy
Szkolnej, Towarzystwie Nauczycieli Polskich, a w latach 1938-1939 także w
Związku Towarzystw Gimnastycznych „Sokół” w Polsce i Obozie Zjednoczenia
Narodowego (Obwód Zaolziański). W 1937 r. Helena Knabówna przeprowadziła się z Dąbrowy do Orłowej do
domu swej siostry Berty Berger. W czasie wojny potajemnie uczyła polskiego.
Działając w Związku Walki Zbrojnej-Armii Krajowej pomagała rodzinom ofiar
hitlerowskiego terroru, więźniom oraz żołnierzom i oficerom polskim w obozach
jenieckich. Wysyłała m.in. paczki żywnościowe do Oflagu w Murnau. Na początku
1945 r., spodziewając się wyzwolenia, szyła już polskie flagi.
Jednak 15 marca
1945 r. na skutek donosu została aresztowana przez Gestapo i osadzona w
cieszyńskim więzieniu. 30 marca 1945 r. w czasie zbiorowej egzekucji została
rozstrzelana na cmentarzu żydowskim w Cieszynie. 14 czerwca 1945 r. w czasie
ekshumacji jej ciało zostało zidentyfikowane przez siostrę. 27 czerwca 1945 r.
ofiary egzekucji pochowano w zbiorowej mogile na cmentarzu komunalnym w
Cieszynie.
Wystawę można oglądać od 4 listopada do 11 grudnia, od wtorku do piątku
w godzinach od 8.00 do 15.00.