Uważaj, co fotografujesz. Dziś weszły w życie nowe przepisy | 17.04.2025
Od
czwartku obowiązuje rozporządzenie szefa Ministerstwa Obrony Narodowej RP w
sprawie zakazu fotografowania obiektów wojskowych i infrastruktury krytycznej
bez zezwolenia. Nowe przepisy umożliwiają służbom interwencję i nakładanie kar
– grzywny lub aresztu – za fotografowanie lub nagrywania takich miejsc.
Ten tekst przeczytasz za 3 min. 30 s
Tak wygląda oficjalny znak zakazu fotografowania. Fot. dziennikustaw.gov.pl
Rozporządzenie
szefa MON wprowadza zasady wydawania pozwoleń na robienie zdjęć jednostkom
wojskowym i obiektom infrastruktury krytycznej. Określa też, jak te obiekty
mają być oznaczone. Od czwartku fotografowanie bez zezwolenia tych obiektów
będzie traktowane jako wykroczenie – grozić za to będzie grzywna albo areszt.
Wcześniej, z powodu braku odpowiednich oznaczeń, służby nie były w stanie
egzekwować takich zakazów. Rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku
Ustaw 3 kwietnia.
Rozporządzenie
ministra obrony narodowej z 27 marca 2025 r. dotyczy trybu oraz terminów
wydawania zezwoleń na fotografowanie, filmowanie lub utrwalanie w inny sposób
obrazu lub wizerunku obiektów, osób lub ruchomości, o których mowa w art. 616a
ust. 1 znowelizowanej 17 sierpnia 2023 r. – ustawy o obronie Ojczyzny.
Znak zakazu fotografowania stanowi biała tablica w kształcie kwadratu o boku 60 cm, z czerwoną obwódką o szerokości 3,35 cm, z umieszczonym na górze napisem „ZAKAZ” złożonym z liter w czarnym kolorze o wysokości 7,45 cm oraz
z umieszczonym pod nim napisem „FOTOGRAFOWANIA” złożonym z liter w czarnym kolorze o wysokości 3,35 cm,
z umieszczonymi poniżej na środku trzema czarno-białymi rysunkami na białym tle obrazującymi aparat fotograficzny, kamerę oraz telefon komórkowy, znajdującymi się w trzech okręgach o średnicy 16 cm, z czerwoną obwódką o szerokości
1,5 cm, przekreślonymi po skosie od lewej górnej części okręgu do prawej dolnej części okręgu czerwoną linią o szerokości
1,5 cm. Pod rysunkami umieszcza się napisy w czterech językach obcych złożone z liter w czarnym kolorze o wysokości
2,24 cm, będące tłumaczeniem napisu „ZAKAZ FOTOGRAFOWANIA” na język angielski, niemiecki, rosyjski i arabski. Fot. dziennikustaw.gov.pl.
Rozporządzenie daje podstawę prawną do interwencji organów porządkowych (cywilnych i wojskowych) w
stosunku do osób, które bez zezwolenia fotografują, filmują lub utrwalają w
inny sposób obraz lub wizerunek obiektów, osób lub ruchomości obiektów
szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów resortu
obrony narodowej oraz obiektów infrastruktury krytycznej. Zakaz fotografowania
obejmuje wszelkie sposoby utrwalania, fotografowania i filmowania zarówno z
poziomu terenu, jak i z powietrza. Regulacja dotyczy organów, instytucji,
formacji, przedsiębiorców lub jednostek organizacyjnych, w których właściwości
znajdują się obiekty.
– To dla nas
żołnierzy bardzo ważna sprawa, ponieważ zmieniła nam się sytuacja w domenie
bezpieczeństwa, również na terytorium Rzeczpospolitej – powiedział w środę
dziennikarzom szef sztabu generalnego WP gen. Wiesław Kukuła.
Jak
podkreślił, wprowadzenie przepisów było konieczne ze względu na rosnące
zagrożenie ze strony obcych służb wywiadowczych. – Obserwujemy szereg drobnych
aktywności, które mają na celu pozyskiwanie informacji o naszej infrastrukturze
krytycznej. U zatrzymywanych agentów znajdujemy informacje zdjęciowe o
położeniu naszych wojsk i jednostek wojskowych. Dlatego jako siły zbrojne poprosiliśmy
ustawodawcę o zmianę zapisu (...) i wprowadzenie tego zakazu – oświadczył gen.
Kukuła. Dodał, że były to „bardzo często osoby związane z wywiadem Federacji
Rosyjskiej czy też Białorusi”.