Akcja Żonkile i jej ambasadorowie | 09.04.2023
Muzeum
Historii Żydów Polskich POLIN już po raz jedenasty organizuje akcję
społeczno-edukacyjną Żonkile. Jest to forma upamiętnienia 80. rocznicy wybuchu
powstania w getcie warszawskim – największego zbrojnego zrywu Żydów podczas II
wojny światowej.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Akcja Żonkile
wpisuje się w całoroczny program obchodów organizowanych przez Muzeum POLIN pod
hasłem „Nie bądź obojętny”. Honorową
Ambasadorką akcji Żonkile jest Hanna Krall. Na motywach reportażu pisarki
Muzeum POLIN przygotowało animację dla uczniów i uczennic „Zdążyć przed Panem
Bogiem” – jej premiera odbędzie się 19 kwietnia na kanale YouTube. – Osiemdziesiąt
lat temu w getcie warszawskim wybuchło powstanie. Na terenie getta ukrywało się
wówczas 50 tysięcy osób. Wśród nich była 11-letnia Krystyna Budnicka. Jej cichy
opór był tak samo ważny jak walka powstańców. 19 kwietnia pokażmy, że łączy nas
pamięć o nich wszystkich i przypnijmy żonkil – zachęca Bartosz Gelner, jeden z
Ambasadorów tegorocznej akcji.
Pierwszy raz
w historii akcji Żonkile wolontariusze będą rozdawać papierowe kwiaty także
poza Warszawą. W 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim akcja
odbędzie się również w Łodzi, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku i Lublinie. – Łącznie
ponad trzy tysiące wolontariuszek i wolontariuszy wyjdzie na ulice w Polsce, by
wręczać przechodniom papierowe żonkile – symbol pamięci o bohaterkach oraz
bohaterach powstania w getcie. Pragniemy wspólnie rozdać 450 tysięcy papierowych
kwiatów. Liczba ta symbolizuje liczbę Żydówek i Żydów, którzy byli zamknięci w
getcie warszawskim w momencie jego największego przeludnienia – wiosną 1941
roku – mówi Zofia Bojańczyk, koordynatorka akcji Żonkile.
W 1940 roku Niemcy ogrodzili murem część
centrum Warszawy i stłoczyli tam prawie pół miliona Żydów ze stolicy i okolic.
Uwięzieni w getcie umierali wskutek głodu, chorób, niewolniczej pracy i ginęli
w egzekucjach. Latem 1942 roku została zorganizowana Wielka Akcja Likwidacyjna.
Niemcy wywieźli z getta do ośrodka zagłady w Treblince blisko 300 tysięcy
Żydów. Wśród tych, którzy pozostali, narodziła się idea zbrojnego oporu. 19
kwietnia 1943 roku dwa tysiące Niemców wkroczyło do getta, by je ostatecznie
zlikwidować. Przeciwstawiło się im kilkuset młodych ludzi z konspiracyjnych –
Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW).
Powstańcy, pod dowództwem Mordechaja Anielewicza, byli wycieńczeni i słabo
uzbrojeni. Wielu wiedziało, że nie mają szans, ale wolało zginąć w walce, by
ocalić swoją godność.