czwartek, 24 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Bony, Horacji, Jerzego| CZ: Jiří
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Mamy dla Was najnowszy drukowany „Głos” | 15.10.2024
Dziś dzieci nie tylko dużo podróżują, ale także z podróży tych w maksymalnej mierze korzystają. Można było się o tym przekonać w czwartek w Wędryni podczas ogłoszenia wyników konkursu Klubu Podróżnika „Za oknem”. Jego laureaci wyjadą na dwudniową wycieczkę do Krakowa – tak zaczyna się „jedynkowy” artykuł w najnowszym drukowanym „Głosie”. A o czym jeszcze piszemy?
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Wtorkowe wydanie papierowe to
między innymi przegląd wydarzeń i imprez, które odbyły się w ostatni weekend w
regionie. Na spotkanie z fanami zaprosiła kolejny raz Ewa Farna.
– Ewa Fest rozpoczął się przy okazji meczu Polaków z Czechami na Euro 2012. Stamtąd wywodził się ówczesny organizator, który jednak w kolejnych latach zaczął działać w branży menedżerskiej i nie miał wystarczająco czasu. Szukaliśmy więc innego miejsca i oczywiście Cieszyn jest idealny – nie tylko ze względu na to, że tutaj chodziłam do szkoły średniej, ale też fakt, że to tutaj „spotykają się” dwa kraje. Nad Olzą więc gościmy od bodajże 2017 roku – powiedziała nam popularna artystka.
Wzruszeń, uścisków i wspólnych zdjęć nie brakowało także podczas Zjazdu Absolwentów. Byli uczniowie Polskiego Gimnazjum najpierw „rządzili” w murach swojej Alma Mater, by kontynuować zabawę w Ośrodku Kultury „Strzelnica”. Zabawa była jak zawsze przednia, a tym razem spotkali się maturzyści z lat kończących się na cyfry 4 i 9.
A skoro mamy wtorek, to Michael Morys-Twarowski wziął na tapetę kolejną rodzinę. Bohaterami „Cieszyńskich rodów” są tym razem Hławiczkowie. Znany historyk przyznaje, że pierwsze wzmianki o tej rodzinie na Śląsku Cieszyńskim pochodzą już z XVII wieku. – Wiadomo, że w 1620 roku mieszczaninem bogumińskim był Adam Hławiczka.
A dalszy ciąg to już przeczytacie, wchodząc do wydania papierowego. A zatem miłej lektury.
– Ewa Fest rozpoczął się przy okazji meczu Polaków z Czechami na Euro 2012. Stamtąd wywodził się ówczesny organizator, który jednak w kolejnych latach zaczął działać w branży menedżerskiej i nie miał wystarczająco czasu. Szukaliśmy więc innego miejsca i oczywiście Cieszyn jest idealny – nie tylko ze względu na to, że tutaj chodziłam do szkoły średniej, ale też fakt, że to tutaj „spotykają się” dwa kraje. Nad Olzą więc gościmy od bodajże 2017 roku – powiedziała nam popularna artystka.
Wzruszeń, uścisków i wspólnych zdjęć nie brakowało także podczas Zjazdu Absolwentów. Byli uczniowie Polskiego Gimnazjum najpierw „rządzili” w murach swojej Alma Mater, by kontynuować zabawę w Ośrodku Kultury „Strzelnica”. Zabawa była jak zawsze przednia, a tym razem spotkali się maturzyści z lat kończących się na cyfry 4 i 9.
A skoro mamy wtorek, to Michael Morys-Twarowski wziął na tapetę kolejną rodzinę. Bohaterami „Cieszyńskich rodów” są tym razem Hławiczkowie. Znany historyk przyznaje, że pierwsze wzmianki o tej rodzinie na Śląsku Cieszyńskim pochodzą już z XVII wieku. – Wiadomo, że w 1620 roku mieszczaninem bogumińskim był Adam Hławiczka.
A dalszy ciąg to już przeczytacie, wchodząc do wydania papierowego. A zatem miłej lektury.
