Cz. Cieszyn: studenci z Warszawy odkrywają Zaolzie | 12.02.2024
Dziesięcioosobowa grupa studentów z Koła Naukowego Slawistów przy
Instytucie Slawistyki Zachodniej i Południowej Uniwersytetu Warszawskiego
przyjechała do Czeskiego Cieszyna, by poznać, w jaki sposób funkcjonuje polska
mniejszość w Republice Czeskiej. Studenci gościli w poniedziałek m.in. w siedzibie
Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w RC oraz w redakcji „Głosu”.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Studenci z Warszawy w poniedziałek odwiedzili m.in. redakcję „Głosu”. Fot. Norbert Dąbkowski
Przyjazd studentów ze stolicy Polski to efekt realizowanego przez nich
projektu „Polacy na Zaolziu”. Grupa dotarła w niedzielę i zameldowała się w
hotelu Central w Czeskim Cieszynie. W naszym regionie spędzą cztery dni.
– Chcemy dowiedzieć się, w jaki sposób funkcjonuje mniejszość polska i jak
wyglądają jej instytucje. Robimy to rozmawiając z przedstawicieli różnych
organizacji, ale też będziemy odwiedzać znajdujące się w regionie muzea –
wyjaśnia Kinga Stanaszek, prezes Koła Naukowego Slawistów UW. Marta Koralewska, sekretarz koła, przyznaje, że niemal wszyscy członkowie
grupy studiują bohemistykę i uczą się o kulturze czeskiej.
– Jesteśmy jednak Polakami, wiec uznaliśmy, że to będzie dobry pomysł,
jeśli pojedziemy do Czech i zobaczymy, jak wygląda życie polskiej mniejszości.
Takie rozwiązanie umożliwia udział w projekcie osobom z pierwszego roku, które
jeszcze nie do końca dobrze mówią po czesku. A badanie mniejszości jest zawsze
ciekawe – przyznaje Koralewska. Wcześniej studenci badali teren Łużyc.
W trakcie pobytu na Zaolziu studenci zamierzają maksymalnie wykorzystać czas. W planie mają m.in. wizytę w Teatrze Cieszyńskim, muzeach w Trzyńcu, Jabłonkowie, Czeskim Cieszynie i Cieszynie, a także w teatrze w Ostrawie. W programie ich wizyty jest również spotkanie z przedstawicielami Kongresu Polaków w RC.
Efektem ich wizyty będą materiały, których – na co wskazują
koordynatorki projektu – brakuje w przestrzeni uniwersyteckiej. Zostaną
umieszczone na stronie internetowej uczelni, a także w mediach
społecznościowych. Studenci przyznają, że temat Zaolzia oraz żyjącej tu
mniejszości polskiej jest na studiach pomijany. Poza pracą prof. Zbigniewa
Grenia, który zajmował się gwarą cieszyńską i prowadził badania terenowe, nie
ma zbyt wielu informacji o regionie Śląska Cieszyńskiego.
– Dlatego tym bardziej ten projekt jest dla nas ciekawy, bo mamy pewne
pole, które sami możemy odkryć, a nie opierać się na tym, co jest w książkach.
Rozmawiając z ludźmi z działających tu instytucji wiele się dowiadujemy –
przyznała Kinga Stanaszek.