czwartek, 12 czerwca 2025
Imieniny: PL: Gwidona, Leonii, Niny| CZ: Antonie
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Hawierzów: Intensywna opieka w nowym pawilonie | 08.11.2023
W Szpitalu z Polikliniką w Hawierzowie otwarto dziś (środa
8 listopada) nowy dziecięcy oddział intensywnej opieki medycznej. Powstał w pawilonie
dobudowanym do szpitala. Co roku przez OIOM przewinie się w tej placówce kilkuset
nieletnich pacjentów.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Siostra oddziałowa Ivona Mikulenkowa w sali wyposażonej w łóżko dla niemowlęcia. Fot. DANUTA CHLUP
„Stary” dziecięcy OIOM znajdował się na drugim piętrze
szpitala. Plusem tego rozwiązania było to, że mieścił w sąsiedztwie sal operacyjnych.
Ale to był – jak mówi ordynator oddziału pediatrii Hynek Canibal, jedyny plus.
– Teraz oddział jest bliżej karetek przywożących chorych do szpitala. Te mogą dojechać aż pod sam oddział. Dziecięcy OIOM nawiązuje do standardowego oddziału pediatrycznego, czyli wszystko mamy w jednym miejscu. Plusów jest na pewno więcej – przekonywał lekarz podczas uroczystego otwarcia.
Na oddziale może przebywać jednocześnie sześciu pacjentów w pięciu pokojach: cztery są jednoosobowe, jeden dwuosobowy. Dodatkowo obok każdego łóżka dla chorego dziecka ustawiono szeroki rozkładany fotel dla rodzica, który dzięki temu może przebywać z dzieckiem przez całą dobę. Na oddział OIOM zostanie przeniesione okno życia, które obecnie znajduje się w innym miejscu. Trwają przygotowania do jego instalacji.
– Na dziecięcym OIOM hospitalizujemy pacjentów po operacjach, wypadkach, wstrząśnieniach mózgu, z zapaleniami płuc, skomplikowanymi infekcjami, dzieci, które potrzebują terapii tlenowej czy dożylnej terapii antybiotycznej – wyliczył Canibal. Dodał, że na oddziale intensywnej opieki przebywają często także pacjenci, którzy nie mają wskazań medycznych do intensywnej opieki, lecz umieszczani są tu dlatego, że wymagają nieustannej obserwacji.
Cały tekst ukaże się w piątkowym drukowanym „Głosie”.
– Teraz oddział jest bliżej karetek przywożących chorych do szpitala. Te mogą dojechać aż pod sam oddział. Dziecięcy OIOM nawiązuje do standardowego oddziału pediatrycznego, czyli wszystko mamy w jednym miejscu. Plusów jest na pewno więcej – przekonywał lekarz podczas uroczystego otwarcia.
GALERIE Szpital
Na oddziale może przebywać jednocześnie sześciu pacjentów w pięciu pokojach: cztery są jednoosobowe, jeden dwuosobowy. Dodatkowo obok każdego łóżka dla chorego dziecka ustawiono szeroki rozkładany fotel dla rodzica, który dzięki temu może przebywać z dzieckiem przez całą dobę. Na oddział OIOM zostanie przeniesione okno życia, które obecnie znajduje się w innym miejscu. Trwają przygotowania do jego instalacji.
– Na dziecięcym OIOM hospitalizujemy pacjentów po operacjach, wypadkach, wstrząśnieniach mózgu, z zapaleniami płuc, skomplikowanymi infekcjami, dzieci, które potrzebują terapii tlenowej czy dożylnej terapii antybiotycznej – wyliczył Canibal. Dodał, że na oddziale intensywnej opieki przebywają często także pacjenci, którzy nie mają wskazań medycznych do intensywnej opieki, lecz umieszczani są tu dlatego, że wymagają nieustannej obserwacji.
Cały tekst ukaże się w piątkowym drukowanym „Głosie”.
