czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
Glos Live
/
Nahoru

Ostrawa: Co dalej z hutą Liberty? | 02.02.2024

Już szósty tydzień pracownicy huty Liberty Ostrawa i spółki Tameh Czech – łącznie ok. 6 tys. osób – przebywają na przymusowym urlopie. Jak twierdzi przewodniczący działającego w hucie związku zawodowego KOVO Petr Slanina, jedynym przysłowiowym światłem w tunelu są zapewnienia płynące od przedstawicieli obu firm o tym, że pertraktacje mające na celu rozwiązanie kryzysu ciągle trwają. 

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Huta Liberty z lotu ptaka. Fot. ARC Liberty Group
Póki co jednak Tameh nie wznawia produkcji energii dla Liberty, gdyż ta nie wywiązuje się w dalszym ciągu ze swoich zobowiązań. Z kolei rzeczniczka Liberty Ostrawa Kateřina Zajíčková twierdzi, że z powodu braku porozumienia z Tamehem huta nie może uruchomić wielkiego pieca nr 3 ani stalowni. 

Największym problemem jest jednakże to, że Liberty nie płaci kontrahentom już od dłuższego czasu. Wobec spółki Tameh ma zobowiązania w wysokości ok. 2 mld koron. Tameh z tego powodu był zmuszony ogłosić upadłość i wstrzymać produkcję energii. Wierzyciele huty Liberty Ostrawa, głównie niewielkie firmy zatrudniające od kilku do ok. 50 pracowników, mogą teraz liczyć na pomoc samorządu wojewódzkiego. 

Teoretycznie mogłoby z niej skorzystać aż 900 firm, które utrzymywały lub utrzymują kontakty handlowe z Liberty i które są obecną sytuacją najbardziej poszkodowane. Na razie na ofertę samorządu odpowiedziało pozytywnie ok. 300 z nich.  
W tym tygodniu pojawiło się też jeszcze jedno światło w tunelu. W kuluarach mówi się o zainteresowaniu hutą Liberty ze strony czeskiego przedsiębiorcy, miliardera Jaroslava Strnada, właściciela koncernu CE Industries. Ani jedna ze stron nie potwierdziła jednak oficjalnie tych doniesień.  




Może Cię zainteresować.