_-_transp.png){kind=spacer}
Śladami powstańców na dwóch kółkach | 19.08.2024
25-kilometrową trasę pokonali uczestnicy
ósmej już edycji Rajdu Kolarskiego Szlakiem Walk Powstańców I Powstania
Śląskiego. Podobnie jak przed rokiem, w wydarzeniu wzięło udział około stu
rowerzystów i rowerzystek.
Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Uczestnicy sobotniego rajdu pokonali 25 kilometrów. Fot. Krzysztof Rojowski
Tegoroczny rajd rozpoczął się w Zebrzydowicach. Uczestnicy przejechali
przez Piotrowice koło Karwiny i Skrbeńsko, a meta zlokalizowana była w
Godowie. – Jesteśmy winni powstańcom pamięć. W 1919 roku odważnie chwycili za
broń i właśnie tutaj niedaleko wybuchło pierwsze powstanie śląskie – mówił na
starcie Janusz Król, wójt gminy Zebrzydowice.
Patronat honorowy nad rajdem objął Konsulat Generalny RP w Ostrawie, a na miejscu obecna była sekretarz placówki Marzena Karwowska. – W sierpniu 1919 roku wybuchło I powstanie śląskie – pierwszy z trzech zrywów, które miały za zadanie przyłączenie Górnego Śląska do odradzającej się Polski. Chociaż zakończyło się po zaledwie dziesięciu dniach, miało ogromne znaczenie historyczne. Było wyrazem niezłomnej woli ludu śląskiego, który pragnął przynależności do Polski i zapoczątkowało proces, który doprowadził do kolejnych powstań i ostatecznego ustalenia granic. Przemierzając szlaki, które niegdyś przemierzali nasi bohaterowie, oddajemy im hołd – podkreślała w sobotę.
Fot. Krzysztof Rojowski
W wydarzeniu uczestniczyli również Henryk Franek, prezes koła w Zebrzydowicach Macierzy Ziemi Cieszyńskiej, Stanisław Grym z Koła Turystyki Rowerowej w Godowie oraz Helena Bartoszek, której ojciec brał udział w powstaniach śląskich.
I powstanie śląskie wybuchło w nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 roku w Piotrowicach koło Karwiny, dokładnie w budynku obecnego Centrum Kultury. – Było tu wielu przybyszów z Górnego Śląska, którzy niecierpliwili się, że nic się nie dzieje. Dowódcy podjęli decyzję, by walki rozpocząć – powiedział „Głosowi” Stanisław Gawlik, pochodzący z Karwiny, a obecnie mieszkający w Nawsiu pomysłodawca rajdu.
Krzysztof Rojowski
Cały tekst znajdziecie we wtorkowym drukowanym „Głosie”. Zachęcamy do jego lektury.
Patronat honorowy nad rajdem objął Konsulat Generalny RP w Ostrawie, a na miejscu obecna była sekretarz placówki Marzena Karwowska. – W sierpniu 1919 roku wybuchło I powstanie śląskie – pierwszy z trzech zrywów, które miały za zadanie przyłączenie Górnego Śląska do odradzającej się Polski. Chociaż zakończyło się po zaledwie dziesięciu dniach, miało ogromne znaczenie historyczne. Było wyrazem niezłomnej woli ludu śląskiego, który pragnął przynależności do Polski i zapoczątkowało proces, który doprowadził do kolejnych powstań i ostatecznego ustalenia granic. Przemierzając szlaki, które niegdyś przemierzali nasi bohaterowie, oddajemy im hołd – podkreślała w sobotę.
Fot. Krzysztof Rojowski
W wydarzeniu uczestniczyli również Henryk Franek, prezes koła w Zebrzydowicach Macierzy Ziemi Cieszyńskiej, Stanisław Grym z Koła Turystyki Rowerowej w Godowie oraz Helena Bartoszek, której ojciec brał udział w powstaniach śląskich.
I powstanie śląskie wybuchło w nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 roku w Piotrowicach koło Karwiny, dokładnie w budynku obecnego Centrum Kultury. – Było tu wielu przybyszów z Górnego Śląska, którzy niecierpliwili się, że nic się nie dzieje. Dowódcy podjęli decyzję, by walki rozpocząć – powiedział „Głosowi” Stanisław Gawlik, pochodzący z Karwiny, a obecnie mieszkający w Nawsiu pomysłodawca rajdu.
Krzysztof Rojowski
Cały tekst znajdziecie we wtorkowym drukowanym „Głosie”. Zachęcamy do jego lektury.
GALERIE powstania rajd
