Zimowa i śnieżna aura czasem komplikuje pracę ratowników medycznych zmuszając ich do wykorzystywania niestandardowych rozwiązań podczas leczenia lub transportu pacjenta. Taka sytuacja miała miejsce w sobotę 9 grudnia w Gutach.  Jak informują przedstawiciele wojewódzkiego ratownictwa medycznego w sobotę ok. 8.30 dyspozytor medyczny otrzymał wezwanie do starszego mężczyzny, u którego wystąpiła niewydolność oddechowa.

Ze względu trudny dojazd i dużą warstwę śniegu załoga pogotowia nie mogła dotrzeć do domu, w którym znajdował się mężczyzna.  W efekcie ratownicy doszli do niego na piechotę. Na miejscu okazało się, że 84-letni mężczyzna miał trudności w oddychaniu i po wstępnym zdiagnozowaniu musiał zostać przetransportowany do szpitala. Do przewiezienia mężczyzny do karetki ratownicy wykorzystali niekonwencjonalny środek transportu, jaki był dostępny na miejscu, czyli… sanki. 



Na nich 84-letni pacjent pokonał pierwsze czterysta metrów wąską ścieżką, a następnie kolejny zaśnieżony odcinek do karetki. Mężczyznę umieszczono w ogrzewanym ambulansie, a ratownicy medyczni przekazali go na dalsze leczenie do szpitala w Trzyńcu.