Po roku przerwy PZŚ „Hutnik” wrócił z tradycyjnym koncertem świątecznym, który zawsze doskonale wprowadza słuchaczy w bożonarodzeniowy klimat. W niedzielne popołudnie aula Domu Kultury „Trisia” pękała w szwach.

– Nie był to łatwy czas dla naszego chóru, bo rok temu nie udało nam się zorganizować tego koncertu, ale teraz jest coraz lepiej – przyznała Anna Kornuta, prezes i kierownik PZŚ „Hutnik” (w listopadzie 2022 roku zmarł Cezary Drzewiecki, wieloletni dyrygent „Hutnika” - przyp. red.). 
– W tym roku dyryguje nami prof. Alojzy Suchanek. Współpraca z nim to nauka z najwyższej półki. Znakomicie z nami się dogaduje i mam nadzieję, że jest zadowolony. W tym roku pomyśleliśmy, by dać okazję dzieciom. Zawsze na naszych dorocznych koncertach mieliśmy dorosłe chóry z Polski, Czech czy ze Słowacji. Ale uznaliśmy, że dobrym pomysłem będzie dać się pokazać dzieciom. Z nimi zawsze jest weselej, a może słuchając występów dorosłych chórów będą chcieli pójść w te ślady? – uśmiechała się Anna Kornuta.

Z pełnym energii i radosnego temperamentu koncertem wystąpił zatem chór „Wesoła Nutka, który powstał pięć lat temu, gdy do Polskiej Szkoły Podstawowej i Przedszkola im. Gustawa Przeczka w Trzyńcu przyszła pracować Sabina Bolek, znana z zamiłowania do muzycznej pracy z dziećmi. Chór składa się z uczniów pierwszego stopnia, choć często dołączają też starsi uczniowie, którzy nieraz akompaniują i towarzyszą chórkowi z orkiestrą szkolną pod batutą Jakuba Kroczka.

Klasą samą w sobie był występ rodzeństwa Pustówków – skrzypka i solisty Daniela, skrzypka Bogdana i Heleny studiującej w Konserwatorium Muzycznym im. Leoša Janáčka w Ostrawie śpiew musicalowy. Spore brawa zebrał Władysław Czepiec, który wykonał „Adagio” oraz angielską kolędę, ale wobec kłopotów z gardłem był zmuszony zrezygnować z dalszych utworów.

W świątecznym koncercie prócz odśpiewania znanych polskich kolęd (m.in. „Bracia, patrzcie jeno”, „Dzisiaj w Betlejem”, Gdy Śliczna Panna”) chórzyści „Hutnika” nie zapomnieli o swoim wieloletnim dyrygencie Cezarym Drzewieckim, zmarłym w 2022 roku, dedykując mu utwór „Niech zabrzmią dziś pieśni chwały”. Miłym akcentem było wyróżnienie, jakie odebrała Anna Kornuta związana z „Hutnikiem” od 50 lat – Związek Chórów Czeskich przyznał jej Złotą Odznakę.