W Lesznej Dolnej Indianie mówią po polsku | 05.07.2023
Pięćdziesięcioro dzieci z różnych stron Zaolzia, Polski i Czech bierze udział w półkoloniach językowych, jakie w dwóch turnusach już od siedmiu lat organizuje MK PZKO w Lesznej Dolnej. W akcję zaangażowani są starsi, a także młodzi członkowie koła, którzy jeszcze niedawno sami byli uczestnikami takich letnich obozów.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Uwaga, Indianie! W tym roku półkolonie w MK PZKO w Lesznej Dolnej przebiegają pod hasłem „W indiańskiej wiosce”. Fot. Łukasz Klimaniec
GALERIE Wakacje w Lesznej Dolnej
Teren Domu PZKO w Lesznej Dolnej od poniedziałku przypomina wioskę
indiańską. Przed budynkiem powiewa flaga z wizerunkiem Apacza, pod wiatą jest
rozłożone tipi, obok stoi okazały totem, wewnątrz budynku widnieją podobizny
Indian, a na placu przed budynkiem dzieci strzelają do tarcz z łuków, rzucają w
cel tomahawkami i oszczepami. Jest wesoło, gwarno i po polsku.
– Nasze półkolonie nazwaliśmy półkoloniami językowymi, bo staramy się,
żeby dzieciom jeszcze bardziej przybliżyć język polski. Wiadomo, że cudów nie
zdziałamy, ale chcemy, żeby cały dzień obozowy, wszystkie zabawy i czas wolny,
przebiegały w języku polskim – wyjaśnia Renata Szkucik, prezes MK PZKO w
Lesznej Dolnej.
Takie półkolonie koło organizuje już od siedmiu lat. Z bardzo dobrym
efektem, bo zainteresowanie nimi jest co roku ogromne. Z reguły z końcem
każdego turnusu rodzice od razu zapisują dzieci na przyszły rok. Co więcej,
nawet gdy jeszcze nie są znane terminy, wydzwaniają i pytają o możliwość
zapisu. Wszystko dlatego, że najmłodszym taka forma wypoczynku bardzo się podoba.
W tym roku półkolonie w MK PZKO w Lesznej Dolnej
przebiegają pod hasłem „W indiańskiej wiosce”. Z zajęć korzysta
pięćdziesięcioro dzieci (dwadzieścioro w pierwszym terminie od 3 do 7 lipca i
trzydzieścioro od 10 do 14 lipca, koszt turnusu to 1700 koron) z okolicy
Trzyńca i sąsiednich gmin, Oldrzychowic, Lesznej Dolnej, Nieborów. Są też
dzieci z Holandii, z Pragi, jest dziewczynka z Polski.
Półkolonie w MK PZKO w Lesznej Dolnej wspierają finansowo Fundusz
Rozwoju Zaolzia, Konsulat Generalny RP w Ostrawie i miasto Trzyniec.
Więcej na ten temat przeczytacie w piątkowym papierowym wydaniu "Głosu"