czwartek, 23 października 2025
Imieniny: PL: Edwarda, Marleny, Seweryna| CZ: Teodor
Glos Live
/
Nahoru

Wędrynia: Regina Golińska-Barancewicz lekko o trudnych sprawach  | 22.10.2025

Jak pisać dzieciom bajki o wojnie, adopcji czy nawet chorobie onkologicznej? Czy w ogóle to możliwe? Regina Golińska-Barancewicz podczas spotkania Polskiej Szkole Podstawowej im. Wisławy Szymborskiej w Wędryni pokazała, jak można to robić. – Można napisać o trudnych sprawach w sposób lekki. Staram się, by wydźwięk książek był pozytywny, radosny i dający nadzieję – przyznała pisarka w ramach spotkania „Z książką na walizkach”. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Uczniowie z wędryńskiej szkoły mieli okazję posłuchać czytanych przez pisarkę fragmentów jej książek. Fot. Łukasz Klimaniec

 W spotkaniu z pisarką, która jest także psycholożką i pracuje z dziećmi w przedszkolu integracyjnym oraz w szpitalu na dziecięcym oddziale onkologicznym, wzięli udział uczniowie z kilku klas różnych roczników. Mieli okazję posłuchać czytanych przez pisarkę fragmentów jej książek „Wilczynka. Córka Mikity” oraz „Mój brat Felisk”. W pierwszej Regina Golińska-Barancewicz na przykładzie świata zwierząt porusza problem wojny, którą wywołał wilk Mikita, by tylko dla swojego widzimisię napaść na Słoneczny Las. Pisarka nie ukrywała, że napisała książkę w związku z napaścią na Ukrainę. Opowieść ma jednak dobre zakończenie i promuje takie wartości jak m.in. solidarność, lojalność, odpowiedzialność za drugą osobę, pokazując jednocześnie, że są w świecie osoby, które czuwają nad bezpieczeństwem innych. W drugiej książce dotyka natomiast problemu adopcji, do której trafia dwóch braci, z których jeden ma zespół Downa.

– Tak mam od początku, że piszę o trudnych tematach – przyznała autorka w rozmowie z „Głosem”. – Staram się o takich sprawach pisać w sposób przystępny i zawsze umieszczać element, który wprowadza radość – dodała.

W trakcie swojego pierwszego pobytu na Zaolziu była zachwycona dziećmi i młodzieżą, z jaką miała okazję się spotkać. Nie tylko oczytaniem uczniów i poruszanymi przez nich zagadnianeiami, ale także poziomem języka polskiego.– To wspaniała młodzież, która ma świetny kontakt, wspaniale współpracuje na takich spotkaniach, jest ciekawa świata, potrafi zadawać trudne pytania, a jedocześnie uważnie słuchać. Jestem zachwycona młodzieżą na Zaolziu. To młodzież, która ma tak starą, dobrą kindersztubę – zaznaczyła pisarka. 

Akcja „Z książką na walizkach” jest prowadzona co roku w polskich szkołach podstawowych na Zaolziu. Spotkania z pisarzami są organizowane przez Stowarzyszenie Przyjaciół Polskiej Książki we współpracy z Biblioteką Regionalną w Karwinie i Biblioteką Miejską w Czeskim Cieszynie.

 
GALERIE Na walizkach - Wędrynia - Regina Golińska-Barancewicz
 


Może Cię zainteresować.