poniedziałek, 2 czerwca 2025
Imieniny: PL: Erazma, Marianny, Marzeny| CZ: Jarmil
Glos Live
/
Nahoru

Kłótnia Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Cały świat to widział | 28.02.2025

Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego zakończyło się kłótnią między dwoma liderami i wiceprezydentem JD Vancem. Trump oskarżył Zełenskiego o brak szacunku, zarzucał mu, że igra z III wojną światową, i groził, że jeśli nie pójdzie na układ z Putinem, Ameryka wycofa wsparcie. Konferencja prasowa polityków została odwołana. Prezydent USA stwierdził, że Wołodymyr Zełenski nie uszanował Stanów Zjednoczonych" i "może wrócić, kiedy będzie gotowy na pokój".

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 60 s
Piątkowe spotkanie prezydentów USA i Ukrainy było bardzo burzliwe. Fot. Facebook.com/
Podczas piątkowego spotkania Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego doszło do sporu po tym, gdy do dyskusji włączył się wiceprezydent JD Vance. Kiedy korespondent Polskiego Radia zapytał Trumpa o obawy o jego zbyt dużą sympatię do Władimira Putina, prezydent odparł, że nie jest sprzymierzony z żadną ze stron konfliktu, lecz zauważył, że Zełenski pała nienawiścią do Putina, co utrudni mu zawarcie porozumienia.

- On ma ogromną nienawiść i rozumiem to, ale mogę ci powiedzieć, że druga strona (Rosja) też go nie kocha. Więc to nie jest kwestia sprzymierzania się - powiedział Trump. 
 
Vance dodał potem, że Joe Biden "mówił twardo o Putinie", lecz pozwolił mu zniszczyć Ukrainę, a Trump chce spróbować dyplomacji. Wtedy Zełenski zwrócił się do Vance'a, wytykając mu, że Putin wielokrotnie łamał podpisywane porozumienia.

- Więc co to za rodzaj dyplomacji, o jakim mówisz, JD? - pytał Zełenski. - Mówię o takim rodzaju dyplomacji, który położy kres niszczeniu twojego kraju  - odparł Vance, zarzucając Ukraińcowi brak szacunku. - Teraz wy chodzicie i zmuszacie poborowych do pójścia na front, bo macie problemy kadrowe. Powinieneś podziękować prezydentowi, że próbuje zakończyć ten konflikt - dodał wiceprezydent USA.

Kiedy Zełenski powiedział, że Ameryka nie czuje tego, co czuje Ukraina, Trump odparł: - Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem.  Nie jesteś w pozycji, aby cokolwiek dyktować. To właśnie robisz - powiedział Trump. Do kłótni włączył się też wiceprezydent Vance, który poradził Zełenskiemu, by podziękował Trumpowi.

Trump dodał, że Zełenski nie okazuje mu szacunku. - Igrasz życiem milionów ludzi. Igrasz z III wojną światową - oskarżał Trump prezydenta Ukrainy. - Problem polega na tym, że dałem ci siłę, żebyś był twardzielem, ale nie sądzę, żebyś był twardzielem bez Stanów Zjednoczonych. Twój naród jest bardzo odważny, ale albo zawrzesz umowę, albo wycofujemy się, a jeśli się wycofamy, będziesz musiał walczyć. Nie sądzę, żeby to dobrze poszło i się o tym przekonasz - mówił podniesionym głosem prezydent USA zwracając się do Zełenskiego i kończąc kilkuminutową kłótnię.

Potem napisał w mediach społecznościowych, że "Wołodymyr Zełenski nie uszanował Stanów Zjednoczonych w ich ukochanym Gabinecie Owalnym. Może wrócić, kiedy będzie gotowy na pokój".

- Konferencja prasowa Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego została odwołana - poinformowała dziennikarzy rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Zełenski opuścił Biały Dom przed czasem. Przedstawiciel Białego Domu powiedział PAP, że prezydenci USA i Ukrainy nie podpisali umowy o minerałach.

Prezydent Ukrainy przybył do Białego Domu, by podpisać umowę ramową o partnerstwie w wydobyciu minerałów krytycznych i innych zasobów naturalnych Ukrainy. Według Trumpa ma to być zarówno forma zapłaty za środki zainwestowane we wsparcie Ukrainy, jak i gwarancja bezpieczeństwa i obecności USA w Ukrainie. Dokument zakłada utworzenie wspólnego funduszu, którego celem jest odbudowa Ukrainy i zapewnienie długoterminowej stabilności gospodarczej. Fundusz będzie wspólnie zarządzany przez oba kraje, a Ukraina ma go zasilać kwotą 50 proc. wpływów z wydobywanych w przyszłości zasobów. Jednocześnie szczegóły funkcjonowania funduszu mają zostać zawarte w osobnej przyszłej umowie

"Drodzy ukraińscy przyjaciele nie jesteście sami" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk po spotkaniu Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. "Trzy lata odwagi i determinacji. Prezydent Zełensky - szacunek. Ukraina - jesteśmy z wami" - taki wpis zamieścił natomiast marszałek Sejmu Szymon Hołownia.



Może Cię zainteresować.