– Szczerze mówiąc, ja też zaliczam się do tych uczniów, którzy wybierali pomiędzy tymi popularnymi kierunkami. Jedną z opcji była medycyna. W czasie nauki w gimnazjum robiłam wszystko, żeby mieć jak najlepsze oceny na świadectwach i dostać się na studia medyczne. Tak się też stało. Zostałam przyjęta zarówno do Pragi, jak i do Brna. Ponieważ jestem osobą bardzo komunikatywną i zawsze lubiłam organizowanie różnych wydarzeń w szkole średniej oraz uczestniczyłam w różnych projektach, nie miałam pewności, czy medycyna będzie dla mnie dobrym wyborem. Dlatego szukałam kierunku, który nie byłby ani za łatwy, ani też za trudny, a jednocześnie pozwalałby mi na realizację również innych działań. Kuzynka, która mieszka w Pradze, zaproponowała wtedy, żebym spróbowała dyplomacji w Wyższej Szkole Ekonomicznej w Pradze. To był strzał w dziesiątkę.

– Wszystko zależy od tego, czy chodzi o studia na stosunkach międzynarodowych na Uniwersytecie Karola czy o studia dyplomacji na Wydziale Stosunków Międzynarodowych w Wyższej Szkole Ekonomicznej. W tym drugim przypadku można podzielić przedmioty na dwie grupy – te, które zajmują si