Oczywiście nie mogło zabraknąć pączków i innych smakołyków przygotowanych przez członków klubu lub ich rodziny. Pan Oton Gruszka przygotował i wygłosił ciekawą prelekcję o pochodzeniu tradycji „tłustego czwartku" oraz o różnych sposobach świętowania zakończenia karnawału w innych krajach Europy. Następnie uzgodniono, że na tegoroczne ostatki członkowie klubu wybiorą się do Předklášteří koło Tisznowa.

Należy podkreślić, że Klub Polonus zrzesza Polonię z całego województwa południowomorawskiego i z tej racji, co najmniej raz w roku, Klub organizuje spotkania poza Brnem, w miejscowościach zamieszkałych przez Polaków, poznając tym samym piękne okolice południowomorawskie. 

Korzystając więc z okazji, że w Předklášteří i okolicy zamieszkuje ok. pięć rodzin naszych polskich członków, w ostanią sobotę przyjęliśmy zaproszenie naszego kolegi pana Józka Anuszewskiego na „Ostatki u Józka", gdzie około trzydziestu naszych członków spędziło miłe popołudnie. Gospodarze postarali się o duży wybór pysznego jedzenia – były mięsa z rożna, sałatki, ciasta, pączki, faworki, napoje i inne pyszności, wszystko przy miłym śpiewie polskich piosenek.

 

Dodatkowym atutem było zwiedzenie klasztoru cystersów Porta Coeli, czyli bramy niebios, wraz z kościołem Wniebowzięcia Najśw. Marii Panny. Warto przypomnieć, że klasztor Porta Coeli został zbudowany już w roku 1233 i jako jedyny żeński klasztor zakonu cystersów służy do dziś.