Polska na lato: dokąd jechać? Polecamy nieoczywiste kierunki! | 03.07.2023
Morze Bałtyckie, Trójmiasto, Kraków, Warszawa, Wrocław, Poznań czy Zakopane – to wszystkim dobrze znane i popularne kierunki wakacyjnych wyjazdów. A gdyby tak poszukać mniej oczywistych miejsc? O pomoc we wskazaniu pięciu takich poprosiliśmy przedstawicieli Polskiej Organizacji Turystycznej. Może któraś z propozycji zainspiruje czytelników „Głosu”?
Ten tekst przeczytasz za 6 min. 60 s
Przykładem prawdziwej perełki Podkarpacia jest Przemyśl. Fot. NORBERT DĄBKOWSKI
Lato sprzyja wypoczynkowi blisko natury, na przykład w bogatej w tereny wiejskie Polsce Wschodniej, gdzie znajdziemy wiele miejsc nieoczywistych, z dala od tłumów, często wielu Polakom nieznanych – przyznaje Przemysław Marczewski, specjalista ds. komunikacji Polskiej Organizacji Turystycznej. Dlatego właśnie szukając takich oryginalnych kierunków wakacyjnych wyjazdów do Polski warto wziąć pod uwagę właśnie tę część kraju.
Województwo podlaskie
To województwo tworzy niepowtarzalny klimat, a szczególnie znajdująca się od 1979 roku na liście światowego dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska, na której terenie zlokalizowany jest Białowieski Park Narodowy. To obszar cennej przyrody chroniony z największym zaangażowaniem, jako jeden z siedmiu na świecie i trzech w Europie obiektów dziedzictwa światowego, leżący po obu stronach granicy państwowej. Powierzchnia całej prastarej, bo liczącej ponad 500 lat puszczy przekracza 150 tys. ha, z czego w granicach Polski leżą 62 tys. ha.
Stare Miasto w Zamościu
Innym przykładem prawdziwej perełki wpisanej również na listę światowego dziedzictwa UNESCO jest Stare Miasto w Zamościu. „Miasto idealne” zostało zaprojektowane przez włoskiego architekta Bernardo Morando i nawiązywało do ówczesnych miast Półwyspu Apenińskiego. Usytuowane na szlaku handlowym łączącym zachodnią i północną Europę z Morzem Czarnym miasto podporządkowane było w całości wyobrażeniom estetycznym, wymogom gospodarczym, społecznym i politycznym. Stąd szachownicowy układ ulic, fortyfikacji, trzech rynków i większością zabudowy. Ulice przecinają się pod kątem prostym. Działki zróżnicowano na głębsze dla kupców-hurtowników z dojazdem od tylnych ulic i płytsze domy-warsztaty rzemieślnicze. Zamość, jako jedyne miasto oparł się szwedzkiemu potopowi. Pomimo pierwotnie jednolitej koncepcji urbanistycznej, „Padwa Północy” była miejscem harmonijnego współistnienia i uzupełniania się kultur Wschodu i Zachodu Europy. W pełnej tolerancji współżyło wiele nacji: Polacy, Włosi, Niemcy, Rusini, Ormianie, Grecy i Żydzi. W 2019 roku Zamość otrzymał tytuł „Polska Marka Turystyczna – kandydat 2019”.
Kolorowe, bogato zdobione kamienice na Rynku Wielkim w Zamościu. Fot. Szymon Brandys
Kraina Lessowych Wąwozów
Wracając do kontaktu z naturą, ale i turystyki aktywnej – pieszej lub rowerowej, godnym polecenia terenem jest Kraina Lessowych Wąwozów, która od 2019 roku jest „Polską Marką Turystyczną”. Położona jest w zachodniej części województwa lubelskiego, a jej nazwa nawiązuje do największego w Europie skupiska lessowych wąwozów. Najbardziej znanymi destynacjami turystycznymi są zabytkowy Kazimierz Dolny, uzdrowiskowy Nałęczów i tętniące życiem kulturalnym Puławy. Każdy zakątek regionu oferuje coś unikalnego. Kamieniołomy w okolicach Józefowa nad Wisłą, restauracje na Szlaku Karpia w Opolu Lubelskim, Dolina Dziesięciu Stawów w Poniatowej, Nadwiślańska Kolej Wąskotorowa w Karczmiskach, Szlak Żelaza i Kowalskich Tradycji w Wojciechowie, Końskowola – leżąca na Szlaku Renesansu Lubelskiego, Wąwolnica – miejsce kultu religijnego, czy zamek w Janowcu – to tylko nieliczne atrakcje, które mogą zachwycić odwiedzających. Na przyjezdnych czekają szlaki piesze, konne i rowerowe, ścieżki dydaktyczne, trasy nordic walking poprowadzone przez najbardziej malownicze wąwozy jakimi są Korzeniowy Dół, Plabanka, Kwaskowa Góra czy Norowy Dół. Spływy kajakowe po rzece Chodelka czy Wiśle umilą czas zwolennikom sportów wodnych. Dla rodzin z dziećmi przygotowane są parki rozrywki i place zabaw.
Wąwóz "Lipinki" w Mareczkach w gminie Wąwolnica. Fot. Wikimedia Commons
Lublin
Serce Lubelszczyzny, czyli Lublin, to miasto słynące z kulinarnego specjału – tradycyjnego cebularza. Od 2019 roku nosi dumnie miano „Polskiej Marki Turystycznej”. Lublin jest miastem pełnym inspiracji. Zachwyca bogatą historią opowiadaną przez niezwykłe zabytki, liczne muzea, klimatyczne uliczki i tajemnice skrywane w murach kamienic. Stare Miasto to zdecydowanie najpiękniejsza część Lublina gdzie znajduje się ponad 100 zabytków architektury z różnych epok. Nic więc dziwnego, że zostało ono wpisane na listę Pomników Historii. Średniowieczny układ urbanistyczny, bogactwo zdobień wiekowych kamienic i fakt, że Stare Miasto posiada w ponad 70 procentach oryginalną zabudowę stanowi o wyjątkowości tego miejsca. W jego centrum dumnie prezentuje się Trybunał Koronny wraz z trasą podziemną, którą warto odwiedzić. Ciekawymi miejscami są archikatedra Lubelska z zakrystią akustyczną oraz kryptami biskupów lubelskich czy też Wieża Trynitarska na której taras widokowy prowadzi 207 stopni. W tym roku szczególnie warto odwiedzić stolicę Lubelszczyzny, gdyż, jako pierwsze polskie miasto, została wybrana Europejską Stolicą Młodzieży 2023.
Widok z lotu ptaka na Stare Miasto w Lublinie. Fot. canva.com
Podkarpacie
Mówiąc o Polsce Wschodniej nie można zapominać o Podkarpaciu, a przede wszystkim dwóch ważnych produktach turystycznych wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Chodzi o pradawne i pierwotne lasy bukowe Karpat i drewniane cerkwie w Chotyńcu, Radruży, Smolniku, Turzańsku. Gościnny klimat województwa podkarpackiego dopełnia fenomenalna kuchnia na czele z proziakami, plackami mącznymi z dodatkiem prozy, czyli sody oczyszczonej, pieczonych na blasze tradycyjnej kuchni kaflowej opalanej drewnem. Warto też sprawdzić, jak smakują potrawy o tajemniczych nazwach – hartacze, krężałki, kugiel, bulwiok, hałuszki, małdrzyk, szabanka, bałabuchy czy krupniak. W Bieszczady można też jechać przez Krosno. Oprócz zabytkowych pałaców i kamienic, miasto szczyci się 500-letnią tradycją wyrobu szkła, o czym opowiada Centrum Dziedzictwa Szkła i przypomina czerwcowy Szklany Festiwal – Glass Festiwal.
Na Podkarpaciu możemy spróbować m.in. proziaków,
czyli placków mącznych z dodatkiem "prozy" (sody oczyszczonej). Fot. Wikimedia Commons
Przemysław Marczewski przyznaje, że miejsca ciekawe, nieoczywiste można znaleźć także w swojej okolicy. – Często to, co najpiękniejsze, jest położone naprawdę blisko nas, właściwie dostępne na wyciągnięcie ręki – podkreśla. Przy tej okazji zachęca do pobrania najnowszej aplikacji MonumentApp, która pozwala turystom, a szczególnie rodzinom z dziećmi, wyznaczać trasy śladami zabytków będących świadkami historii i dziedzictwa Polski.