W piątek już po raz 52. odbył się Bal Śląski. Impreza trwała do późnych godzin nocnych, a sprzyjały temu przyjazna atmosfera, dobra muzyka i wyśmienita kuchnia śląska. Organizatorem Balu Śląskiego jest MK PZKO w Mistrzowicach.
Punktualnie o godz. 19.30 w pięknie ozdobionej sali Ośrodka „Strzelnica” w Czeskim Cieszynie wypełnionej gośćmi z obu stron Olzy, na scenę wyszedł organizator imprezy, profesor Daniel Kadłubiec i przywitał wszystkich zebranych.Jak co roku Bal Śląski wzbogaciły występy profesjonalnych zespołów folklorystycznych. Imprezę otworzyła prezentacja tańców śląskich w wykonaniu zespołu "Suszanie". Następnie artyści i goście zatańczyli poloneza, który jest tradycją Balu Śląskiego. Kiedy tylko wybrzmiały ostatnie nuty poloneza, na scenę wkroczyła współpracująca z balem już od 11 lat orkiestra Rivieras, która zagrała do tańca. Wszystkie pary świetnie bawiły się przy walcu, skocznej rumbie, a także współczesnej muzyce rozrywkowej. Nie był to jednak koniec balowych atrakcji.
Następnie gościom zaprezentował się zespół folklorystyczny VUS "Ondráš" z
Brna, który dał dwa popisowe programy przedzielone muzyką taneczną prezentowaną
przez Rivieras. Natomiast w późnych godzinach nocnych odbył się „Taniec
serduszkowy” i tradycyjne losowanie w loterii. Ostatnim punktem programu były
tańce śląskie. Młodsza część gości Balu Śląskiego mogła bawić się w jazzklubie
przy muzyce dyskotekowej w wykonaniu DJ Janka Pastyrza. Z kolei w saloniku
muzycznym zagrała kapela "Nowina", zapewniając cieszyńską zabawę po naszymu.
Więcej o 52. Balu Śląskim przeczytacie we wtorkowym „Głosie Ludu"
Bal Śląski