Colours of Ostrava - Gorączka sobotniej nocy | 19.07.2015
40 stopni Celsjusza, a do tego gorące rytmy sobotniej nocy w wykonaniu brytyjskiej grupy Rudimental - tak oto wyglądał sufit artystyczny trzeciego dnia festiwalu Colours of Ostrava. Dziś w skąpanej w słońcu Ostrawie na zakończenie festiwalu zagra Mika. Ten tekst przeczytasz za 60 s
Sobotni występ formacji Rudimental. Fot. MATYÁŠ THEUER, colours

W tym roku odnotowaliśmy rekord zaraz na wstępie, podczas otwarcia Coloursów. Odwiedziło nas ponad 33 tysiące widzów - stwierdził Jiří Sedlák, rzecznik prasowy festiwalu Colours of Ostrava. Tłumy przyciągnęła jednak nie tylko czwartkowa gwiazda otwarcia, islandzka wokalistka Björk, ale również pozostali protagoniści tegorocznych Coloursów. W piątek fantastyczny koncert dała formacja Kasabian, wczoraj zaszaleli na głównej scenie muzycy brytyjskiej grupy Rudimental. Po północy sporo osób bawiło się w najlepsze przy dźwiękach polskiego dance-hall, ambasadorką którego była Marika. Dziś sporo jazzu, a także popu - wieczorem na zakończenie festiwalu zagra Mika. Na tym koncercie spodziewane są tłumy... fanów płci pięknej. Wszystko wskazuje na to, że 14. edycja Colours of Ostrava pobije rekord frekwencji z ubiegłego roku. 45 tysięcy widzów to bardzo realistyczna prognoza.
Więcej zdjęć z festiwalu w rubryce fotoreportaży.